GDDKiA udostępniła Pulsowi Biznesu listę inwestycji, które toczą się szybciej niż zakładany harmonogram, i takich, które są względem ustaleń opóźnione. Z materiałów wynika, że prymusami są trzy firmy - Budimex, Metrostaw i Dragados. Dwie z czterech najsprawniej prowadzonych inwestycji nadzoruje notowany na giełdzie Budimex.
„Zgodnie z harmonogramem prace przebiegają m.in. na budowie S61, czyli obwodnicy Suwałk, i S7 Nowy Dwór Gdański — Kazimierzowo, wykonywanych przez Budimex, obwodnicy Radomia na S7, realizowanej przez Dragados, oraz odcinku S7 Koszwały — Nowy Dwór Gdański, który buduje praski Metrostaw” – mówi dla Pulsu Biznesu Jan Krynicki, rzecznik prasowy GDDKiA
Czytaj też:
Były wiceminister pokieruje GDDKiA
Dariusz Blocher, prezes Budimex SA, zaznacza, że wszystkie prowadzone roboty zostaną zakończone zgodnie z planowanym harmonogramem jeśli tylko nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, jak chociażby ciężkie warunki pogodowe. Zaznacza także, że obecnie, dużym utrudnieniem, które może być zagrożeniem dla terminów oddania inwestycji, są braki kadrowe, które dotykają polskie przedsiębiorstwa budowlane. Prezes Budimex, pytany przez nas o tę sytuację, mówił „Obserwujemy silny wpływ demografii na sytuacje na rynku pracy. Dotyczy to szczególnie specjalności związanych z budownictwem. W tej chwili Budimex prowadzi ponad 100 różnych rekrutacji. Wśród nich są takie jak: kierownicy budów, inżynierowie robót, majstrzy, inżynierowie robót torowych itp”.
Czytaj też:
Rosnące ceny materiałów hamują rynek. Brakuje też rąk do pracy
W gronie inwestycji, które są zagrożone oddaniem po terminie jest, między innymi, obwodnica Częstochowy budowana przez konsorcjum Salini Polska, Salini Impregilo i Todini Costrozioni Generali. Inwestycja planowo, powinna zostać oddana w połowie przyszłego roku. GDDKiA przedstawiła jednak zastrzeżenia co do wykonywanych prac. Chodzi między innymi o niską jakość materiałów użytych przy budowie wiaduktów.