Założona przez małżeństwo Cecylię i Krzysztofa Pianowskich firma Arkop obchodzi swój jubileusz: 35 lat na budowlanej mapie. Początki były wyjątkowo trudne, zaczynali w ciasnym pokoiku, bez…biurka. Minęły lata. Dziś Arkop ma swoją markę, uznanie i pozycję na budowlanym rynku, nie tylko Dolnego Śląska. Wyznacza kierunki i standardy nowoczesnego budownictwa. Panie prezesie, gdyby pan mógł, niczym w samochodzie, spojrzeć w lusterko wsteczne i ocenić minione lata, co by pan sam do siebie powiedział?
No cóż, zawsze można powiedzieć, że można było więcej osiągnąć, ale realnie oceniając – nie zmarnowaliśmy tych lat. Biznesmeni mówią: czas to pieniądz – zgoda, ale nawet gdy masz pieniądze, to czasu nie kupisz. Stąd od początku mocny start, by nie utracić dosłownie żadnego dnia. To były i pracowite, i w większości udane lata. Wykorzystaliśmy szanse i zarazem nasze możliwości. Nie ukrywam, mam pełną satysfakcję z dokonań, które spowodowały, że jesteśmy teraz znaczącą firmą. Oczywiście, że na początku brakowało wszystkiego w sferze zaopatrzenia, transportu… Ale nie brakowało ambicji i chęci do rzetelnej pracy, również – jak wspomniałem – tego dynamizmu. Przyznam, że niektóre decyzje dotyczące zleceń i ich realizacji wymagały nawet pewnego ryzyka, ale w biznesie funkcjonuje zasada: nie podejmować żadnego ryzyka, to narażać się na największe ryzyko. Ot co! Reasumując: to, gdzie teraz jesteśmy i ile znaczymy na rynku, zawdzięczam naszej załodze: jej pracowitości, sumienności i utożsamianiu się z firmą. I to zaprocentowało. Zawsze mówię – Arkop to przede wszystkim ludzie. Bez nich nie bylibyśmy w tym miejscu, w którym teraz jesteśmy. Przypomnę, że na początku to było tylko... trzech pracowników.
A dzisiaj, po latach?
Dzisiaj mamy ponad 120 pracowników i przerób w grupie Arkop powyżej 250 mln zł. Było, nie było – ćwierć miliarda, niemało…
Spytam zatem: „arkopowi” ludzie, jak wy to robicie?
Mamy kadrę z wiedzą i doświadczeniem, profesjonalistów w branży. Tego niejednokrotnie inni nam zazdroszczą. Stosujemy najnowszą technologię i dlatego dziś – powiem lapidarnie – budujemy wszystko dla wszystkich. Nie ma w tym żadnej przesady, bowiem budujemy obiekty, ale też swoją markę, zaufanie i zadowolenie inwestorów. Budujemy naszą sprawnością i jakością robót, terminowością oraz rzetelnością. Arkop to firma uniwersalna, realizuje pełny asortyment robót budowlanych.
Czym mógłby pan to konkretniej potwierdzić?
Portfolio obiektów przekazanych inwestorom jest wyjątkowo bogate. Aby nie być gołosłownym, oto tylko niektóre, wybrane obiekty. Otóż wybudowaliśmy ponad 130 stacji paliw dla znanych firm, m.in. BP, Orlenu, Shella, Lotosu, Petrochemii Płock, Statoila… A wiadomo, jakie wymogi techniczne, bezpieczeństwa i dodatkowe warunki przy takich akurat inwestycjach surowo obowiązują. Do tego dochodzi kilkanaście Miejsc Obsługi Podróżnych. Dodam też, że za obiekty przyznano firmie Arkop Złoty Medal za najlepszy produkt w ocenie Polskiej Izby Paliw Płynnych. Niejeden kierowca tankuje na stacji wybudowanej przez nas.
Jak rozumiem, tę wszechstronność potwierdzają też liczby.
Tak, w minionych latach wybudowaliśmy w różnorodnej technologii ponad 300 inwestycji. Kilkadziesiąt przestronnych hal przemysłowych, oczyszczalni ścieków, obiektów usługowych, handlowych, ponadto garaże, drogi, parkingi... Świadczymy również usługi transportowe i sprzętowe. Naszym wręcz sztandarowym klientem jest giełdowy KGHM Lubin. Tu wykonaliśmy roboty za ponad… 200 mln zł, a więc hale przemysłowe, obiekty technologiczne, m. in. w Hucie Głogów oddaliśmy do użytku złożone technologicznie i nader trudne w realizacji obiekty, jak odpylarnia i prażak. Nadal w Kombinacie Miedziowym realizujemy roboty za ponad 80 milionów. Do tego dochodzą realizacje dla sieci handlowych, m.in. Tesco, Bricomarché i Intermarché. Na liście są również m.in. TGG, Hala Kupców i hala magazynowo-produkcyjna przy ul. Jerzmanowskiej we Wrocławiu, Instytut Badawczy Dróg i Mostów w Żmigrodzie, Stacja Obsługi Samochodów Carman w Warszawie. Ale i to nie wszystko. Do tej listy, której nie sposób wymienić nawet w najkrótszej formie, doliczyć należy renowację wielu zabytkowych obiektów, które są teraz wizytówką miasta Wrocławia. Oprócz tego m.in. Centrum Kongresowe przy powszechnie znanej Hali Stulecia we Wrocławiu i wiele, wiele innych. Nie mogę pominąć budownictwa mieszkaniowego, bo Arkop oddał lokatorom ponad 6 tys. mieszkań. Nic dziwnego, że inwestorzy mówią o nas: rzetelni i skuteczni.
Nie obawia się pan w takim razie konkurencji ?
Konkurencję, owszem, szanujemy, mamy z nimi dobre kontakty, ale obawiać się nie musimy. Swoją drogą konkurencja zawsze mobilizuje do dalszego doskonalenia technologii, techniki, do ciągłej aktywności w szerokim rozumieniu tego słowa. Inwestorzy cenią nas za sprawność w realizacji inwestycji oraz wysoką jakość, o czym decydują – w niepoślednim stopniu – stosowane materiały i co równie istotne: terminowość. Częstokroć oddajemy obiekty inwestorom przed i tak surowo ustalonym terminem. Arkop potrafi wyprzedzić kalendarz. I wiele razy to udowodnił przez optymalizację procesu budowlanego, zastosowanych rozwiązań materiałowych i projektowych.
A jeśli chodzi omieszkaniówkę?
Powołana 17 lat temu firma Arkop Deweloper stanowi dziś o pewnych standardach w architekturze miasta, w urbanistyce, w jego wyglądzie. Do tej pory wybudowaliśmy w ramach własnych inwestycji ponad 1800 mieszkań. Weźmy znowu przykłady: Osiedle Parkowe Aleje, Osielde Tilia czy Osiedle Contigo. Najbardziej prestiżową ze zrealizowanych ostatnio przez nas inwestycji są Apartamenty Dominikańskie Centro Domini – w samym, jak sugeruje nazwa, centrum Wrocławia, dla wymagających klientów. Możemy sprzedać cały gotowy obiekt, m.in.: firmom finansowym, korporacjom, funduszom, bankom, firmom nieruchomości lub zainteresowanym inwestorom. Czekamy na oferty, ale i na tym nie poprzestajemy. Idziemy…w Polskę. Planujemy kolejne nowe inwestycje mieszkaniowe w Warszawie, Kołobrzegu, Polanicy-Zdroju, Karpaczu i Świeradowie – Zdroju. I na tym jeszcze nie koniec.
Nic dziwnego, że o panu nawet konkurenci mówią: Pianowski poszedł mocno do przodu…
Skoro tak mówią, to mnie jeszcze bardziej mobilizuje. Zresztą dokładnie i wielostronnie oceniają nas także inni, m.in.: zespoły specjalistyczne, biorąc pod uwagę wszystkie segmenty naszej działalności…
I jak oceniają?
Dowodem są liczne dyplomy, wyróżnienia, nagrody. Brylanty Polskiej Gospodarki – rok 2017, Diament 30-lecia Polskiej Transformacji, Orzeł Biznesu – rok 2019. W roku 2017 Arkop został uznany w rankingu Forbes za najlepszą firmę w sektorze MŚP w woj. dolnośląskim. Wielokrotnie na przestrzeni lat 2009-2023 zdobywaliśmy nagrody w konkursie „Budowa Roku”, ponadto wyróżnienia w rankingu Gazele Biznesu, Championa Biznesu 2022 oraz VIP Biznesu 2022. W 2023 r. zostaliśmy docenieni w prestiżowych konkursach branżowych: Budowa Osiedla Rodzinne Maślice – etap III zdobyła wyróżnienie w kategorii Obiekty mieszkalne podczas 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Modernizacja Roku & Budowa XXI wieku”. Natomiast pierwszy etap osiedla Parkowe Aleje uhonorowano nagrodą I stopnia w konkursie „Budowa Roku 2023” Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa.
Przyznano panu też tytuł Menedżera Polskiego Budownictwa, o czym pan nawet nie wspomniał…
Z natury jestem człowiekiem skromnym, nie ulegam samozadowoleniu, a wszelkie komplementy traktuję z umiarkowaniem.
Czego by pan życzył sobie ifirmie wtym jubileuszowym roku?
Życzę, aby Arkop jeszcze bardziej służył ludziom. Zapewniał naszym pracownikom godne życie, umożliwiał dalszy rozwój oraz dawał satysfakcję z pracy w naszej firmie. Natomiast dla naszych klientów tworzył nadal piękną architekturę, miejsca godnego i komfortowego życia, a w efekcie zmieniał na lepsze nasze otoczenie.
Rozmawiał: Adam J.Kilian
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.