Z powodu wojny w Ukrainie Polska jest w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o przyciąganie inwestycji i szukanie finansowania na rynkach. O szczegółach na konferencji prasowej mówił premier Mateusz Morawiecki.
Polska jest krajem frontowym
Jak wynika ze słów premiera Mateusza Morawieckiego z konferencji prasowej, która odbyła się z udziałem minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg i Joachima Brudzińskiego, Polska jest obecnie postrzegana jako rynek bardzo ryzykowny.
– W momencie wojny, gdy jesteśmy krajem frontowym, jesteśmy postrzegani przez rynki finansowe jako kraj w bardzo trudnym położeniu, warto brać wszystkie środki, które w szczególności są grantami. Środki unijne do takich należą – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Dziesiątki miliardów złotych na programy socjalne
Premier przypomniał jednak, że część potrzebnych m.in. na finansowanie programów socjalnych rządu, pochodzi ze skutecznego egzekwowania podatków. Mateusz Morawiecki powtórzył, że było to możliwe dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego. Od początku swojej kadencji mówił bowiem, że kluczowe jest walczenie m.in. z mafiami VAT-owskimi.
– My w skuteczny sposób uszczelniliśmy budżet, przeznaczamy z niego dziesiątki miliardów złotych na elementy polityki społecznej, które nie istniały wcześniej: 500+, 300+, trzynastki, czternastki – powiedział premier.
– Chcę, aby Polska rozwijała się jak najszybciej. Bardzo cieszę się z tego, że porównując ostatni kwartał przed pandemią, do trzeciego kwartału 2022 roku, Polska rozwija się najszybciej ze wszystkich krajów Unii Europejskiej, ale ja chcę kontynuować ten szybki wzrost – wskazał także szef rządu.
Czytaj też:
Komisja Europejska wypłaciła Polsce ponad 1 mld euro zaliczkiCzytaj też:
Minister finansów: pozyskanie pieniędzy z KPO jest „naglące”