Lewandowski o „tragikomedii z KPO”. Mamy mniej niż zero

Lewandowski o „tragikomedii z KPO”. Mamy mniej niż zero

Janusz Lewandowski
Janusz Lewandowski Źródło: PAP / Adam Warżawa
Eurodeputowany Platformy Obywatelskiej Janusz Lewandowski nie ma wątpliwości w sprawie Krajowego Programu Odbudowy. Mamy mniej niż zero – twierdzi.

Coraz więcej ekonomistów twierdzi, że Polska jest u progu stagflacji, czyli jednoczesnej wysokiej i niskiego wzrostu gospodarczego. Potwierdzają to także dane ekonomiczne.

– Jesteśmy na progu stagflacji. Po raz pierwszy od wstąpienia do UE mamy gorszą prognozę wzrostu na ten rok, niż średnia europejska. To 0,4 proc. wzrostu PKB, czyli bardzo mizerny wzrost. Będziemy za to dominować pod względem inflacji – powiedział w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24 europoseł Platformy Obywatelskiej Janusz Lewandowski.

Środki z KPO nadal nie płyną do Polski

Eurodeputowany pytany był także o środki z Krajowego Programu Odbudowy, które nadal nie płyną do Polski.

– Mamy mniej, niż zero. Nie ma funduszy z KPO, natomiast są kary, które są naliczane, niepłacone i potrącane z funduszy operacyjnych – powiedział Janusz Lewandowski. W kryzysie czas, to pieniądz. myśmy stracili mnóstwo czasu. Są kraje, które z KPO pobierają już drugą transzę. My nie tylko przegapiliśmy zaliczki, ale oceniam, że jesteśmy na minusie. Kary to już ponad dwa miliardy złotych – dodał.

– Tragikomedia z KPO polega na tym, że rząd nie wypełnia warunków, które sam ustalił z Brukselą – skomentował eurodeputowany.

Kryzys bankowy. Czy jest się czego bać?

Janusz Lewandowski skomentował także niepokojące wydarzenia na rynku bankowym. Po problemach w USA, teraz kryzys rozlał się na Europę. Najpierw niespodziewanie upadł Credit Suisse, a teraz duże kłopoty ma Deutsche Bank.

– Mamy w pamięci, jak 15 lat temu rozlała się katastrofa Lehman Brothers, dlatego teraz cały świat zabrzmiał. Okazuje się, że jest wiele nierzetelności w szwajcarskiej bankowości, co obala stare mity – powiedział Janusz Lewandowski. odrobiła swoją lekcję, nazywa się ona Unia Bankowa. Ten system wydaje się bezpieczny – uspokoił.

– Polskie banki mają się dobrze. Jeśli mają problem, to z kredytami frankowymi. Kryzysu światowego nie będzie, bo przynajmniej Europa odrobiła lekcję z ostatniego kryzysu – dodał eurodeputowany.

Czytaj też:
Po upadku Credit Suisse problemy ma też Deutsche Bank. Morawiecki o „niepokoju”
Czytaj też:
Morawiecki: Polska otrzyma rekompensatę za pomoc Ukrainie. Premier wskazał kwotę