500+ i inne świadczenia socjalne polskiego rządu nie dla Ukraińców? W ostatnim czasie, w opinii publicznej także za sprawą polityków koalicji rządzącej, rozgorzała dyskusja na temat ograniczenia przywilejów dla imigrantów z Ukrainy.
500+ nie dla Ukraińców? Buda: Powinniśmy być asertywni
O sprawę na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, pytany był minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Minister przyznał, że należy wypracować takie mechanizmy, które pozwolą na zatrzymanie Ukraińców na polskim rynku pracy.
– Powinniśmy być asertywni. Powinniśmy przekazywać tylko tyle, ile jest w naszym interesie. W interesie polskiej gospodarki jest to, aby Ukraińcy tutaj byli i pracowali. Nasza gospodarka może się dzięki temu rozwijać. Dramatem gospodarki jest brak pracownik, a my dziś mamy najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej – powiedział minister Waldemar Buda.
Buda o groźnie kryzysu gospodarczego
Minister rozwoju i technologii przypomniał, że pracownicy z Ukrainy bardzo często zapełniają luki w zawodach, w których z różnych powodów – głównie finansowych – nie chcą już pracować Polacy.
– Bez pracowników w podstawowych pracach sezonowych, jak rolnictwo, czy budownictwo, będziemy mieli kryzys gospodarczy – powiedział szef resorty rozwoju.
Minister rozwoju przyznał, że obecnie należy zmierzyć się z wyzwaniem, które polega na pozostawaniu Ukraińców na polskim rynku pracy. Jak zaznaczył szef resortu, wielu z nich jedzie do pracy dalej na zachód.
– Dzisiaj mamy trend polegający na tym, że duża część z pracowników, którzy przyjechali do Polski, teraz wyjeżdża dalej na zachód. To jest poważna obawa, bo Polacy też nie chcą niektórych prac wykonywać, a emigranci z Ukrainy te luki wypełniali – wyjaśnił.
Czytaj też:
Ukraińcy tracą 500 plus. Powód jest jedenCzytaj też:
Czechy będą zachęcać Ukraińców do powrotu? „Należy oferować pomoc zainteresowanym”