InPost przyzwyczaił już do tego, że jeśli coś robi lub ogłasza, to robi to w sposób, którego nie da się pominąć. Kilka dni temu internet obiegła „afera paczkomatowa”, dziś firma znów zaskoczyła.
InPost otwiera sklep internetowy
„W Out Of The Box można znaleźć wiele oryginalnych produktów do domu, oryginalne ubrania, zabawki oraz akcesoria, które z pewnością przydadzą się na co dzień – jesteśmy pewni, że każdy znajdzie coś dla siebie. Asortyment sklepu to też wiele świetnych pomysłów na prezent dla dziecka [...]. A to dopiero początek – zamierzamy sukcesywnie wzbogacać ofertę sklepu o nowe unikatowe produkty” – powiedziała dyrektor marketingu InPost Anna Heimberger.
Tyle, jeśli chodzi o oficjalny komunikat. Co faktycznie można znaleźć w sklepie firmy, która wyrosła na dostarczaniu przesyłek, a obecnie jej znana głównie ze swoich Paczkomatów? Tak, jak napisała dyrektor marketingu spółki, wybór jest duży i… bardzo oryginalny.
InPost sprzedaje skarpetki i budki lęgowe
Zacznijmy od kategorii, co już pozwala zrozumieć skalę przedsięwzięcia i zrozumieć, czemu niektórzy wydają się zaskoczeni. W rozwijanym menu znajdziemy kategorie: “dom i ogród”, “dla dzieci”, “klocki” (chyba też dla dorosłych), “materiały do pakowania”, “ubrania” i “outdoor i sport”. Pełen przekrój. Można wyposażyć dom, ubrać się, wyposażyć salon i ogród, a na końcu pobawić.
Co konkretnie znajduje się w sklepie? Na przykład stół, krzesło i szafa… z kartonu. Można kupić także skarpetki lub płócienną torbę na zakupy. Jeśli jakiś rodzic marzy o sprawieniu dziecku prezentu w postaci klocków, z których można zbudować sortownię InPostu, to od teraz też jest to już możliwe. Za 229 zł
Dziecku można także stylowo zapakować kanapki do szkoły. InPost oferuje zestaw woskowijek na kanapki za 39 zł.
Czytaj też:
Długa lista paczkomatów do likwidacji. InPost przegrał z konserwatorem zabytkówCzytaj też:
InPost walczy o „Paczkomat”. Nie pozwala odmieniać przez przypadki