O godzinie 15 ma zostać opublikowany raport, w ramach którego wsparcie Unii Europejskiej dla Airbusa zostanie utrzymane. Jak informuje agencja Reuters, powołując się na trzy niezależne źródła, będzie to efekt nieudanych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi. Subsydia dla Airbusa były tematem spornym, który skłonił administrację prezydenta Trumpa do nałożenia na UE dodatkowych ceł.
Miesiąc temu niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas poinformował za pośrednictwem konta twitterowego, że „Waszyngton podąża ścieżką konfrontacji”. W ten sposób odniósł się do nałożenia przez administrację USA dodatkowych ceł na towary z UE. Nastąpiło to w następstwie decyzji Światowej Organizacji Handlu, która stwierdziła, że przyznane przez UE subwencję na firmę Airbus, były nielegalne. Zdaniem WTO przyczyniło się to do strat u największego konkurenta – amerykańskiego koncernu Boeing. W związku z decyzją organizacji USA nałożyły na Unię Europejską dodatkowe cła.
Dodatkowe cła
Stany Zjednoczone nałożyły cła w wysokości 10 proc. na samoloty cywilne i śmigłowce produkowane przez Airbusa oraz cła w wysokości 25 proc. na inne produkty przemysłowe i rolne, w tym m.in. na szkocką whisky i irlandzką whiskey, wybrane ryby, skorupiaki, cytrusy, soki, wina, sery, produkty mleczne, papier, książki, masło, jogurty, kawę, produkty z wieprzowiny, niektóre tekstylia, głównie z Wielkiej Brytanii, oliwę z oliwek z Hiszpanii i Francji oraz niemieckie i brytyjskie części do kamer i aparatów fotograficznych.
Czytaj też:
Do UE trafi więcej wołowiny z USA. Parlament Europejski przegłosował nowe limity