Wniosek, o którym mowa dotyczy wypłat renty rodzinnej. Nawet jeśli bez problemu pobieraliśmy ją wcześniej, to teraz znów na nowo trzeba złożyć odpowiednie dokumenty. Wymagane jest m.in. zaświadczenie z uczelni, że dalej podejmujemy naukę w danym miejscu. Czas na dopełnienie formalności kończy się 31 października. Jak to działa i kto może skorzystać?
Studenci mogą składać wnioski o pieniądze. Czas się kończy
Już niewiele czasu zostało do końca miesiąca, więc osoby, które jeszcze nie zrobiły nic w kwestii złożenia wniosku, nie powinny zwlekać. Inaczej pieniądze przepadną. Renta rodzinna wypłacana jest przez ZUS, przysługuje ona od miesiąca złożenia wniosku wraz z zaświadczeniem.
Pieniądze nie przysługują wszystkim. Mogą z niej skorzystać osoby do 25 roku życia, które straciły rodzica. Jeśli jednak 25. urodziny studenta przypadną na ostatnim roku nauki w szkole wyższej, to może on otrzymywać rentę aż do końca danego roku studiów. Warunkiem jest oczywiście podejmowanie nauki.
Tak składa się wnioski. Są proste zasady
Po pierwsze należy pamiętać, że jeśli złożymy wniosek w kolejnym miesiącu, przepadną nam pieniądze z października, po drugie jeśli wcześniej przerwaliśmy naukę i straciliśmy prawo do renty, to by znów ją zyskać, trzeba wznowić formalności i poinformować ZUS.
By student mógł pobierać rentę rodzinną, musi dostarczyć wniosek oraz zaświadczenie z uczelni. "Zaświadczenie z uczelni powinny dostarczyć osoby, które w październiku rozpoczęły studia oraz studenci, których poprzednie zaświadczenie było wydane tylko na rok (do września). Jeśli natomiast zaświadczenie nie wygasło, bo uczelnia wydała je na cały okres studiów, to nie trzeba dostarczać do ZUS-u nowego zaświadczenia" – informowała w notce prasowej regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa śląskiego Beata Kopczyńska.
Choć sprawa wydaje się skomplikowana, to tak naprawdę jest bardzo prosta student, który chce nadal otrzymywać rentę rodzinną, bo otrzymywał ją do tej pory, ma czas końca października na złożenie wniosku o dalszą wypłatę świadczenia razem z zaświadczeniem z uczelni, że kontynuuje naukę. Jeśli takiego dokumentu zabraknie, ZUS uzna, że edukacja została przerwana.
Czytaj też:
Wdowia renta utknęła w zamrażarce. Po wyborach Lewica może wnieść nowy projekt, tym razem rządowyCzytaj też:
Studenckie finanse – jak oszczędzać bez wyrzeczeń?