Tajemnicza prowizja dla pośrednika. UOKiK nie ma wątpliwości, jak być powinno

Tajemnicza prowizja dla pośrednika. UOKiK nie ma wątpliwości, jak być powinno

Blok mieszkalny
Blok mieszkalny Źródło:Archiwum prywatne / Martyna Kośka
Prowizja dla agencji nieruchomości to wynagrodzenie za czynności, które podjął agent w związku z wystawieniem ogłoszenia o sprzedaży lub wynajmie mieszkania, pokazywaniem mieszkania osobom zainteresowanym i dopełnieniem formalności. Z reguły stanowi procent ceny kupna lub miesięcznego czynszu najmu.

Bywa, że agenci pobierają prowizję od obu stron umowy i nie informują ich o tym. Rzadko też zdarza się, by w ogłoszeniu znalazła się informacja o wysokości prowizji. Utrudnia to osobom poszukującym lokum ocenę faktycznej kwoty, jaką musza wyłożyć na zakup lub wynajęcie: przy mieszkaniu wystawionym za 800 tys. zł (a biorąc pod uwagę, że w dużych miastach ceny zaczynają się dziś od 13 tys. zł za metr, więc nie jest to żaden apartament) 2 proc. prowizja przełoży się na dodatkowe 16 tys. zł. Jeśli agencja za usługi życzy sobie 3 proc., kupujący musi wyłożyć dodatkowe 24 tys. zł.

Informacja o wysokości prowizji powinna być czytelna

Zdaniem UOKiK informacja o wysokości prowizji powinna znaleźć się w treści ogłoszenia, a nie być podawana dopiero na wyraźne pytanie klienta lub w chwili zawierania umowy.

„Zarówno w biurach nieruchomości, jak i na stronach internetowych i w miejscach, gdzie dany przedsiębiorca zamieszcza ogłoszenia, powinny być podawane informacje o cenach jego usług. W tym przypadku o maksymalnej wysokości prowizji. Mają tu zastosowanie przepisy ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług i wymagania rozporządzenia MRiT” – napisał UOKiK w odpowiedzi na pytanie zadane przez serwis Business Insider.

Podatek przy zakupie mieszkania

Osoby kupujące mieszkanie na rynku wtórnym muszą pamiętać również o podatku od czynności cywilnoprawnych. Podatek pobiera notariusz jednocześnie z zawarciem aktu notarialnego przenoszącego własność nieruchomości.

31 sierpnia 2023 roku weszły w życie przepisy korzystne dla osób kupujących pierwsze mieszkanie z drugiej ręki: zostały one zwolnione z PCC. Zwolnienie dotyczy kupującego, który jest osobą fizyczną, która w dniu sprzedaży i przed tym dniem nie posiadała prawa do żadnej nieruchomości mieszkalnej (lub udziału w takim prawie).

Zakup mieszkania na rynku pierwotnym jest opodatkowany podatkiem VAT, wliczonym w cenę, który jest płacony przez dewelopera. Transakcja opodatkowana VAT nie podlega już PCC.

Czytaj też:
Dodatkowe koszty przy zakupie mieszkania to mała fortuna. Przygotuj się na te wydatki

Czytaj też:
Drogo, drożej, kawalerka. W Warszawie ceny przekraczają 20 tys. zł za metr kwadratowy

Źródło: Wprost / Business Insider