Pisaliśmy ostatnio, że wyceny krajowych spółek są niskie i uwzględniają zarówno spowolnienie gospodarcze jak i ryzyka geopolityczne. Obecnie należy również zwrócić uwagę na zagrożenia zewnętrzne dla rynku akcji: scenariusze „szokowe” płynące ze strefy euro (kłopoty zadłużeniowe Włoch), jak również z Chin (pękająca bańka na tamtejszym rynku nieruchomości).
Marek Kaźmierczak, Starszy Zarządzający Funduszami Akcji, VIG / C-QUADRAT TFI, www.vigcq-tfi.pl
O ile wymienione scenariusze „szokowe” jeszcze się nie zmaterializowały, to faktem stało się odcięcie Zachodu od dostaw kluczowych surowców z Rosji.
To zagrożenie, o którym mówiło się od lat, a Polska była jednym z krajów, który podjął w przeszłości kroki, żeby przynajmniej w pewnym stopniu zabezpieczyć się na wypadek takiego scenariusza. W końcu mamy Gazoport i nowe połączenie gazowe (Baltic Pipe). Z drugiej strony, w dużo trudniejszej sytuacji są Niemcy ponieważ były w znacznym stopniu uzależnione od gazu z Rosji.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.