Getin Bank zostanie niebawem zastąpiony przez markę VeloBank. Jak mówi wiceprezes banku, firma chce odciąć się od starej marki i rozpocząć budowę strategii wizerunkowej od zera.
– Aktualnie nie możemy aktywnie promować naszego banku, gdyż jesteśmy w trakcie zmiany szyldu. Kończymy budować strategię banku, którą przedstawimy już 21 listopada. Tego dnia przeprowadzimy również rebranding oraz przedstawimy nową ofertę dla klientów detalicznych, a także małych i średnich przedsiębiorstw. Oferta, zarówno kredytowa, jak i depozytowa, będzie dostosowana do obecnych warunków rynkowych – powiedział w rozmowie z PAP Biznes wiceprezes zarządu, pełniący obowiązki prezesa VeloBanku, Adam Marciniak.
Upadłość Getin Banku
W dniu 30 września 2022 r. Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) ogłosił informację o wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego wobec Getin Noble Banku.
Fundusz wyjaśnia to nastąpieniem trzech przesłanek, które zobowiązują do podjęcia takiego działania. Bank zagrożony był upadłością, brakowało też przesłanek wskazujących, że możliwe działania nadzorcze lub samego banku pozwolą we właściwym czasie usunąć zagrożenie upadłością. Ponadto wszczęcie przymusowej restrukturyzacji wobec Getin Noble Banku było – zdaniem Funduszu – konieczne w interesie publicznym, rozumianym jako stabilność sektora finansowego i ograniczenie zaangażowania funduszy publicznych.
Frankowicze mają kłopot
Niezwykle ciekawa, ale też niekorzystna dla frankowiczów będzie sytuacja związana z aktywami banku właśnie w kredytach frankowych. Z racji tego, że bank przechodzi restrukturyzację, a kredyty frankowe trafiają do BFG, automatycznie wygasają wszystkie roszczenia klientów wobec Getin Noble Banku. Spory frankowe, które już trwają, przejmie na siebie BFG.
Czytaj też:
Po trupach do celu – jak BFG atakuje frankowych klientów Getin Noble Bank. Ugody nie będzieCzytaj też:
Jak upadał Getin Noble Bank. „Nikt o tym głośno nie mówił”