Kredytobiorcy się ożywili. Kolejna fala pozwów przeciw bankom na horyzoncie?

Kredytobiorcy się ożywili. Kolejna fala pozwów przeciw bankom na horyzoncie?

Liczenie pieniędzy w banku
Liczenie pieniędzy w banku Źródło: Shutterstock
Gwałtownie rośnie liczba spraw sądowych dotyczących sankcji kredytu darmowego. Czy czeka nas nowa lawina pozwów, tak jak przy kredytach frankowych?

„Puls Biznesu” informuje o rosnącej liczbie pozwów przeciwko bankom. W sądach toczy się ok. 10 tys. spraw dotyczących sankcji kredytu bankowego (SKD), który jest powiązany z kredytem konsumenckim (nie hipotecznym!).

Co to jest sankcja kredytu darmowego?

Sankcja kredytu darmowego uregulowana jest w art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim. Zgodnie z tym przepisem naruszenie wymienionych w ustawie przepisów skutkuje tym, że konsument zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu ustalonych w umowie. Warunkiem skorzystania z sankcji kredytu darmowego jest złożenie oświadczenia do banku.

Ustawa kredycie konsumenckim wyraźnie wymienia przepisy, których naruszenie umożliwia skorzystanie z sankcji kredytu darmowego.

Przede wszystkim mogą być to następujące naruszenia:

  • kredytowanie prowizji,
  • wskazanie złej wysokości maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu,
  • błędne wskazanie całkowitej kwoty kredytu,
  • brak dookreślenia w umowie terminu i sposobu wypłaty kredytu,
  • błędne opisanie stopy oprocentowania kredytu, warunków stosowania tej stopy i procedury jej zmiany,
  • podanie nieprawidłowego RRSO,
  • podanie błędnej wysokości całkowitej kwoty do zapłaty,
  • niepodanie informacji o innych kosztach kredytu (np. prowizji, marż, kosztów usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń) oraz warunków ich zmiany,
  • zawężenie możliwości odstąpienia konsumenta do umowy do złożenia oświadczenia w formie pisemnej,
  • opisanie niepełnej procedury spłaty kredytu przed terminem, jak też rozliczenia prowizji.

18 mln kredytów konsumenckich

Związek Banków Polskich ocenił, że za „popularnością” pozwów stoją firmy odszkodowawcze, które w zamian za prowizję od wygranej przeprowadzają klientów przez cały proces sądowy.

O jakich liczbach mówimy? Dla porównania: w sprawach frankowych toczy się ponad 170 tys. sporów, a w odniesieniu do SKD złożono tylko około 10 tys. pozwów. Dysproporcja jest więc ogromna, za to pole do popisu pozostaje ogromne: czynnych jest około 18 mln kredytów konsumenckich, a dłużnicy chętnie sprawdzą, czy w ich przypadku zachodzą okoliczności, dzięki którym mogliby coś w tym temacie „ugrać”. Jeszcze w 2021 roku w sądach było nie więcej niż 200 pozwów dotyczących SKD rocznie.

Czytaj też:
Kredyty WIBORowe skończą jak frankowe? „Banki stosują to jako zasłonę dymną”
Czytaj też:
Spory frankowe. Czy doświadczony bankowiec może mówić, że nie zrozumiał umowy?

Opracowała:
Źródło: Puls Biznesu / Wprost