Bon turystyczny. Wakacje się skończyły, ale pieniądze ciągle są do wzięcia

Bon turystyczny. Wakacje się skończyły, ale pieniądze ciągle są do wzięcia

Urlop
Urlop Źródło: Pixabay
Rodzice wykorzystali 18,8 mld zł rządowego wsparcia na odpoczynek dzieci. Bon turystyczny można wykorzystać do 31 marca 2022 roku. Pieniądze przysługują na każde dziecko, które urodzi się do końca roku.

Do tej pory uprawnieni wykorzystali ponad 1,8 mld zł, które „zaszyte” są w bonie turystycznym. Za nami pierwszy pełny sezon wakacyjny, w którym można było wykorzystać bon. Bon został udostępniony w sierpniu 2020 roku, więc rodzice mieli niewiele czasu na skorzystanie z niego. Ferii świątecznych, zimowych i długiego weekendu majowego nie było w związku z ograniczeniami, wobec czego pieniądze powoli „schodziły” z puli.

Kto jeszcze nie wykorzystał swoich środków, ma na to czas do 31 marca. Pieniędzy nie trzeba wykorzystywać na raz, ale można płacić za różne usługi w kilku terminach, tak tylko, by nie przekroczyć 500 zł.

twitter

Dla kogo bon turystyczny?

Bon turystyczny przyznawany jest na dziecko, na które przysługuje świadczenie wychowawcze lub dodatek wychowawczy Rodzina 500+. Bon jest inicjatywą jednorazową. Wprowadzony został w 2020 roku i nic nie wskazuje na to, by w tym roku miał zostać powtórzony. Uprawnieni mogą skorzystać z niego do końca marca 2022 roku. Na jedno dziecko przysługuje bon w wysokości 500 zł. W przypadku dziecka niepełnosprawnego przysługuje dodatkowy bon w wysokości 500 zł. Bon „naliczy się” na każde dziecko, które przyjdzie na świat do 31 grudnia 2021 roku.

Jak skorzystać z bonu turystycznego?

Bony mają postać vouchera. Świadczenia nie są więc przekazywane w gotówce ani w formie przelewów, ale są „zakodowane”, a specjalny numer można odczytać na smartfonie. Chcąc skorzystać ze środków, podajemy kod. Nie trzeba w jednym miejscu wykorzystywać całej kwoty: kod można wykorzystywać do czasu wyzerowania środków.

Bon jest przeznaczony na sfinansowanie wypoczynku dziecka. Może być więc wykorzystany tylko pod warunkiem, że dziecko uczestniczy w danej aktywności, nawet jeśli jego uczestnictwo jest bezpłatne, bo korzysta z bezpłatnego wejścia. W takiej sytuacji za pomocą kodu pobyt czy zakup biletu mogą sfinansować sobie jego rodzice.

Czytaj też:
Nie wykorzystałeś bonu turystycznego? Podpowiadamy, jak to zrobić

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl