Stopy procentowe zostaną podniesione jeszcze przynajmniej raz lub dwa razy. Mówią o tym już nie tylko eksperci, ale też niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej. W wywiadzie dla Business Insider Polska prezes Narodowego Banku Polskiego zdradził, że posiedzenie rady odbędzie się wcześniej niż pierwotnie zakładano.
– Posiedzenie RPP zostało przesunięte z dnia 12 stycznia 2022 r. na 4 stycznia 2022 r. ze względów czysto technicznych. Wynikło z innych zobowiązań i dyspozycyjności kilku członków RPP – powiedział prezes Adam Glapiński.
Zdaniem większości ekspertów i bardziej jastrzębio nastawionych członków Rady Polityki Pieniężnej należy się spodziewać jeszcze jednej lub dwóch podwyżek o 50 punktów bazowych. W ostatnich miesiącach przeprowadzono już trzy zacieśnienia polityki pieniężnej z poziomu 0,1 do 1,75 proc. To najwyższy poziom od 2014 roku.
Inflacja średnioroczna będzie dużo wyższa
Prezes Narodowego Banku Polskiego przyznał także, że bank centralny uważa, że inflacja średnioroczna w 2022 roku będzie dużo wyższa od tej, notowanej tym roku. Czynniki powyższe powodują, że średnioroczna inflacja CPI w 2022 r. wyniesie 7,6 proc., czyli więcej niż przewidywane 5,1 proc. w 2021 r. – powiedział Adam Glapiński. Wyjaśnił także, że ekonomiści NBP przewidują, że jej najwyższy poziom przypadnie na czerwiec 2022 roku i wyniesie 8,3 proc. Następnie wskaźnik ten ma zacząć stopniowo spadać, aż do poziomu 6,2 proc w grudniu.
Czytaj też:
Jeśli stopy przebiją poziom 4 proc., kredyty zdrożeją o połowę. A to i tak wariant optymistyczny