14. emerytury prawdopodobnie już po tym roku nie będzie. Kolejni, prominentni politycy Prawa i Sprawiedliwości otwarcie mówią, że obecna sytuacja gospodarcza spowodowana pandemią, prawdopodobnie nie pozwoli na wypłatę tego świadczenia dla emerytów i rencistów.
– Trzynasta emerytura jest wpisana do budżetu, podwyższona emerytura z Polskiego Ładu, czyli obniżony podatek. Jeśli chodzi o czternastą emeryturę, to w tym momencie nie ma żadnej decyzji w tym zakresie – powiedział Piotr Müller w TVN 24. – Nie wykluczam innych programów społecznych, które wspierają emerytur. W marcu będzie także waloryzacja emerytur i rent – dodał.
– 14. emerytury nie będzie w tym roku, ja jestem od polityki fiskalnej, to nie w naszej kompetencji, żeby decydować. (...) O ile mi wiadomo, to czternastki nie będzie w tym roku – powiedział w sobotę na antenie TVP Info minister finansów Tadeusz Kościński.
Jarosław Kaczyński obiecywał 14. emeryturę na stałe
Obie wypowiedzi ważnych członków rządu stoją w sprzeczności ze słowami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w 2019 roku podczas konwencji wyborczej w Płocku obiecywał, ze od 2020 roku 14. emerytura będzie wypłacana już na stałe. Do zarzutów o brak konsekwencji partii odniósł się rzecznik rządu.
– Między 2019 rokiem a 2022 miało miejsce bardzo ważne gospodarczo wydarzenie – epidemia koronawirusa. Ci, którzy dziś próbują nas z tego rozliczać, niech zerkną, jak wyglądały emerytury w 2015 roku (koniec rządów koalicji PO-PSL – przyp. red.), czy była wtedy trzynasta emerytura, czy była emerytura wolna od podatku do 2500 zł i do kiedy Polacy mieli pracować – dodał rzecznik rządu.