Znana firma ogranicza produkcję. Powodem ceny gazu

Znana firma ogranicza produkcję. Powodem ceny gazu

Ograniczenie produkcji
Ograniczenie produkcji Źródło: Pxhere
Firma Cerrad, jeden z największych producentów płytek ceramicznych w Europie ogranicza produkcję - informuje TVN 24. Powodem są rekordowe ceny gazu, które w przypadku firmy wiążą się z podwyżką o 1500 proc.

Cerrad – jak podaje TVN 24 – wstrzymuje trzy z siedmiu linii produkcyjnych. Powodem tej decyzji są rekordowe ceny gazu. W ciągu kilkunastu miesięcy opłaty za gaz ponoszone przez firmę skoczyły o 1500 proc. – z 4 mln zł na początku 2021 roku do 60 mln zł obecnie. – W styczniu ubiegłego roku faktury za gaz wynosiły ok. 4 mln zł. Teraz, gdybyśmy mieli uruchomione pełne moce produkcyjne wynosiłyby pewnie ok. 60 mln zł – mówi w rozmowie z TVN 24 przedstawiciel Cerrad.

350 osób straci pracę

Firma nie jest w stanie opłacić faktur w takiej wysokości, dlatego zmuszona jest do ograniczenia produkcji. Wygaszenie linii produkcyjnych oznacza zwolnienia grupowe. Pracę straci 350 z 1400 pracowników i niestety najpewniej na tym się nie skończy.

Cerrad to jeden z największych producentów płytek ceramicznych, gresowych i klinkierowych w Europie. Firma rozpoczęła działalność w 1994 roku. Obecnie produkuje 20 mln mkw. płytek. Centrala Grupy Cerrad znajduje się w Starachowicach (woj. świętokrzyskie). W mieście tym są zlokalizowane zakłady produkcyjne.

TVN 24 przypomina, że w mijającym tygodniu Grupa Azoty poinformowała o zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Z kolei wchodzące w skład grupy kapitałowej zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do około 10 proc. mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro. Zakłady Azotowe Kędzierzyn ograniczyły do minimum pracę instalacji w jednostce produkującej nawozy. Produkcję nawozów azotowych tymczasowo wstrzymał też Anwil, spółka z grupy kapitałowej PKN Orlen. Spółki tłumaczą decyzję bezprecedensowym wzrostem cen gazu ziemnego.

Czytaj też:
Producenci wstrzymują produkcję nawozów. To przełoży się na ceny żywności