W końcu czerwca zasoby finansowe Polaków wynosiły 2,78 bln zł – informuje „Dziennik Gazeta Prawna” na podstawie danych wynika Europejskiego Banku Centralnego.Kwota ta uwzględnia zapasy gotówki, depozyty w bankach, ale także inne formy oszczędzania i inwestycji (m.in. akcje i udziały).
W Danii i Szwecji relacja oszczędności do PKB dużo wyższa niż w Polsce
Wartość aktywów gospodarstw domowych odpowiadała w połowie tego roku 98,7 proc. PKB. To najmniej od 2014 r. Jeszcze wiosną 2021 r. oszczędności i zapasy Polaków wynosiły ponad 110 proc. PKB. Za spadek wartości można winić inflację, która pożera wartość oszczędności. To proces powolny, ale systematyczny. W czerwcu tego roku aktywa finansowe polskich gospodarstw były warte nieco więcej – 2,8 bln zł. Oznacza to, że w ciągu 6 miesięcy stopniały o 65,6 mld zł.
Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem: zasoby finansowe konsumentów zmniejszyły się we wszystkich krajach UE. W Danii w końcu ub.r. wynosiły prawie 435 proc. PKB. W czerwcu było to już niespełna 373 proc. W Szwecji był w tym czasie spadek z 382 proc. do 330 proc. PKB.
Największą część oszczędności Polaków stanowią depozyty – ich wartość przekracza 1 bln zł. Na drugim miejscu są akcje i udziały (zarówno w spółkach giełdowych, jak i prywatnych). W końcu czerwca br. były warte 598 mld zł. Następna co do znaczenia jest gotówka – 358 mld zł.
Jeśli doszukiwać się jakiejkolwiek równowagi, to można dodać, że zmniejszyły się również zobowiązania gospodarstw domowych. W końcu ub.r. wynosiły one łącznie prawie 868 mld zł. Pół roku później były o prawie 12,5 mld zł mniejsze.
Czytaj też:
Ilu Polaków ma oszczędności na „czarną godzinę”. Mało optymistyczne daneCzytaj też:
Inflacja bazowa wzrosła. Są najnowsze dane