Złe wieści ws. podwyżek cen. Firmy ujawniły swoje plany

Złe wieści ws. podwyżek cen. Firmy ujawniły swoje plany

Pusty portfel
Pusty portfelŹródło:Flickr
Trzy czwarte średnich i dużych firm w Polsce zamierza w ciągu najbliższego roku podnosić ceny swoich produktów - wynika z badania badania Grant Thornton. Jeśli wysoka skuteczność prognostyczna zostanie zachowana, to średnia inflacja w 2023 roku wyniosłaby ok. 16 proc.

Z badania Grant Thornton realizowanego w ramach cyklu „International Business Report” wynika, że aż 76 proc. średnich i dużych firm w Polsce zamierza w najbliższych 12 miesiącach podnosić ceny swoich produktów. To zdecydowanie najwyższy wynik w 11-letniej historii badania.

2023 rok jeszcze gorszy niż obecny?

Twórcy badania podkreślają, że jak dotąd ich wskaźnik skłonności firm do podnoszenia cen skutecznie prognozował inflację, tzn. był silnie skorelowany z późniejszymi faktycznymi odczytami dynamiki cen. Grant Thornton podkreśla, że gdyby ta korelacja miała się utrzymać, w najbliższych 12 miesiącach, to średnia inflacja w przyszłym roku wyniosłaby ok. 16 proc., czyli byłaby niewiele niższa od obecnej (według ostatnich danych GUS we wrześniu br. inflacja wyniosła 17,2 proc., co jest najgorszym wynikiem od 1997 roku). Biorąc pod uwagę, że od stycznia do września br. średnia dynamika cen wynosiła 13,3 proc., oznaczałoby to, że przyszły rok będzie jeszcze gorszy niż obecny, a poszczególne odczyty inflacji mogłyby niekiedy przebijać poziom nawet 20 proc.

– Kiedy rok temu prezentowaliśmy wyniki badania, sami byliśmy zdziwieni, jak wiele przedsiębiorstw planuje podwyżki cen. Mieliśmy nadzieję, że ich prognozy się nie sprawdzą. Dzisiaj już widzimy, że były celne, dlatego tym bardziej pesymistycznie wyglądają tegoroczne wyniki. Przedsiębiorcy chcą jeszcze bardziej masowo podnosić ceny swoich produktów – komentuje Mariusz Maik, Partner, Corporate Finance, Grant Thornton.

Badanie przeprowadzono metodą CATI wśród właściciel i członków zarządu 100 średnich i dużych przedsiębiorstw.

Czytaj też:
Czy inflacja zabije Polskę? Tylko jedno chroni nas jeszcze przed kryzysem na kształt tego z lat 30. XX w.
Czytaj też:
Phillips zwolnił 4 tys. pracowników. Nowy szef firmy ostro zaczął

Źródło: Grant Thornton