Chcąc zachęcić Polaków do udziału w październikowych wyborach parlamentarnych, ministrowie obiecali nagrody dla gmin z największa frekwencją. Ówczesny minister rolnictwa Robert Telus złożył zapewnienie, że każda gmina, w której frekwencja przekroczy 60 proc., a ma ona do 20 tys. zł, to otrzyma 250 tys. zł na koła gospodyń wiejskich, zespoły ludowe i orkiestry dęte.
Rekordowa frekwencja w gminach. Więcej pieniędzy na nagrody
Frekwencja w wyborach parlamentarnych 15 października okazała się rekordowa. W niektórych gminach zagłosowało nawet 9 na 10 uprawnionych. Z obiecanych nagród trzeba się teraz rozliczyć. Serwis Business Insider obliczył, że nie było w Polsce gminy poniżej 20 tys. mieszkańców, która nie miałaby frekwencji co najmniej 60 proc.
W związku z rekordową frekwencją, rząd musi przeznaczyć na nagrody więcej pieniędzy niż zakładano.
Jak zauważył na platformie X (dawniej Twitter) ekonomista Rafał Mundry, wysoka frekwencja zaskoczyła rząd i złożył on w listopadzie autopoprawkę do budżetu zwiększając środki na wypłatę nagród.
– Zapewnione zostały środki na finansowanie akcji profrekwencyjnej związanej z wyborami parlamentarnymi do Sejmu i Senatu – w nowej rezerwie celowej z przeznaczeniem na działalność kół gospodyń wiejskich, orkiestr dętych oraz klubów sportowych, w gminach o wielkości do 20 tys. mieszkańców, w kwocie ok. 1,07 mld zł – czytamy na stronie Kancelarii Premiera.
– Wydatki budżetu państwa pozostają na niezmienionym poziomie, tj. 849,3 mld zł. Źródłem finansowania zmian będzie zmniejszenie wydatków rezerwy ogólnej budżetu państwa oraz rezerwy celowej „Środki na realizację programów poręczeniowo-gwarancyjnych, innych programów rządowych wspieranych gwarancjami Skarbu Państwa, finansowanie instrumentów i programów Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz na obsługę zadłużenia, należności i innych operacji finansowych Skarbu Państwa” – dodano.
Czytaj też:
Gminy przypominają o obiecanych nagrodach za wysoką frekwencję. Buda komentujeCzytaj też:
Gdzie była najwyższa frekwencja w referendum? Jedno województwo osiągnęło minimum