Zakończenie sezonu rozliczeń podatkowych oznacza początek intensywnej pracy dla urzędów skarbowych. Do końca kwietnia podatnicy składali zeznania PIT, teraz przyszedł czas na weryfikację dokumentów przez fiskusa. Szczególną uwagę urzędnicy zwracają na osoby, które skorzystały z różnego rodzaju ulg i odliczeń, a wśród nich znalazła się duża grupa rodziców. Nie wszyscy mogą spać spokojnie.
Weryfikacja zeznań
Jak informuje serwis prawo.pl, weryfikacja zeznań podatkowych może dotyczyć nawet pięciu poprzednich lat. – Każdy podatnik korzystający z ulg i rozliczeń musi liczyć się z koniecznością udowodnienia swoich praw podczas czynności sprawdzających lub nawet kontroli podatkowej – wyjaśnia w rozmowie z prawo.pl Grzegorz Grochowina, szef zespołu zarządzania wiedzą w departamencie podatkowym KPMG.
Fiskus zwraca szczególną uwagę na ulgę na dzieci. Problemy mogą dotyczyć głównie rozwiedzionych rodziców, którzy wspólnie sprawują opiekę nad dzieckiem. Jeśli nie ma między nimi porozumienia, komu przysługuje ulga, urząd może przyznać ją każdemu w połowie lub rozpocząć postępowanie wyjaśniające. W trakcie weryfikacji kontrolerzy sprawdzają, który z rodziców realnie zajmuje się dzieckiem – w tym celu mogą nawet przepytywać sąsiadów.
Brak jednolitej interpretacji
Eksperci wskazują, że kluczowym problemem jest brak jednolitej interpretacji przepisów. Jak zauważa w rozmowie z prawo.pl doradca podatkowy Anna Misiak, to często od konkretnego urzędnika zależy, czy dana sytuacja zostanie uznana za samotne wychowywanie dziecka, czy nie. W efekcie podobne przypadki mogą być rozpatrywane w zupełnie różny sposób.
Osoby, które nie korzystały z ulg, mogą czuć się bezpiecznie – ich zeznania raczej nie będą przedmiotem szczegółowych analiz. Natomiast ci, którzy odliczali wydatki od podatku, muszą być gotowi na ewentualne kontrole. Urzędy skarbowe zapowiadają, że weryfikacja będzie szczegółowa, a jej zakres szeroki. Szczególnie narażeni są ci, którzy nie posiadają dokumentacji potwierdzającej prawo do zastosowanych ulg.
Czytaj też:
Ubywa firm w Polsce. Efekt słynnej reformyCzytaj też:
Brzoska chce zmian w emeryturach. Polacy mają oszczędzać więcej