Nowy podatek w 2021 roku. Minister finansów wyjaśnia po co jest potrzebny

Nowy podatek w 2021 roku. Minister finansów wyjaśnia po co jest potrzebny

Tadeusz Kościński
Tadeusz Kościński Źródło: Newspix.pl / Ireneusz Plucinski
Podatek handlowy ma „wyrównać rynek”, jak stwierdził minister finansów Tadeusz Kościński.

Tadeusz Kościński, minister finansów, wyjaśniał konieczność – według niego – wprowadzenia od 2021 r. podatku od sprzedaży detalicznej, potocznie zwanego podatkiem handlowym.

Minister Kościński był gościem Polskiego Radia 24. Mówił o tym, że z wyliczeń resortu wynika, że wpływy z podatku handlowego za 2021 rok wyniosą 1,5 mld zł. W jego wprowadzeniu chodzi o to, by „wyrównać szanse” polskich sklepów, które rynkowo walczą z zagranicznymi sieciami supermarketów i dyskontów. – To jest kamyczek […]. Jeśli nic nie zrobimy, to można sobie wyobrazić, że za 5-10 lat będziemy mieć bardzo mało polskich sklepów – powiedział szef resortu finansów. Dodał, że podatek wzmocni konkurencyjność w branży handlowej, a polskie sklepy będą silniejsze w starciu z zagranicznymi sieciami.

Podatek handlowy. Decyzja w ciągu 2 miesięcy

Minister powiedział, że oczekuje pozytywnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), który po tym, jak Komisja Europejska zablokowała podatek wprowadzony w 2016 roku w ciągu dwóch miesięcy ma zdecydować ostatecznie o jego losie.

Przypomnijmy, że podatek handlowy ma mieć dwie stawki. Pierwsza to 0,8 proc. dla firm o obrotach między 17 a 170 mln rocznie i druga 1,4 proc. dla firm o obrotach 170 mln. Kwota wolna od podatku to 204 mln rocznie.

Czytaj też:
TSUE: Podatek handlowy nie narusza prawa Unii Europejskiej