Posiadacze najpopularniejszych kryptowalut jak Bitcoin czy Ethereum mają się z czego cieszyć. W ostatnim czasie rynek notuje zauważalne wzrosty. Za wcześnie jeszcze, by mówić o końcu „kryptowalutowej zimy”, lecz karta zdecydowanie się odwróciła.
Kursy kryptowalut Bitcoin i Ethereum
Najpopularniejsza z kryptowalut – Bitcoin (BTC) – przez ostatnie siedem dni zyskał aż 7,9 proc. Przez ostatnie 24 godziny cyfrowa waluta umocniła zaś swoją wartość o niemal 4 procent.
Najniższy kurs z ostatniego okresu wystąpił 11 stycznia, ok. godziny 17:00. Token zaczął się wspinać od sumy 17 342 dolarów. W czwartek 12.01 około 3:50 nad ranem BTC osiągnęło największą wartość na poziomie 18 269 dolarów. W chwili pisania tych słow Bitcoin wart jest zaś 18 151 dolarów.
Jeszcze śmielej poczyna sobie Ethereum (ETH). Przez ostatni tydzień token zyskał bowiem na wartości niemal 12 proc. W ciągu 24 godzin także zanotował niemały zysk, na poziomie 4,76 proc.
Spojrzenie na kursy nie zaskakuje, bo ETH zachowywało się bardzo podobnie do Bitcoina. Niż wystąpił 11 stycznia, ok. godziny 17:00, wtedy jeden token można było kupić za niecałe 1 324 dolary. Następnie rozpoczął się rajd, zakończony szczytem na poziomie 1 408 dolarów, co nastąpiło ok. 2:05 w nocy ze środy na czwartek. Obecny kurs ETH to zaś 1 398,7 dolara.
Ciężki rok dla kryptowalut
Jak pisaliśmy we Wprost.pl, 2022 r. nie był pomyślny dla światowej gospodarki. Amerykańska giełda spadła ponad 15 proc., rynek obligacji skurczył się zaś o przeszło 20 proc. Niewiele jest jednak w stanie pobić rynek kryptowalut, który spadł o ponad połowę wartości w porównaniu do wyżów ustanowionych w 2021 roku.
Rynek walut cyfrowych nadal przeżywa bowiem znaczny kryzys wizerunkowy. 2022 rok opływał bowiem w afery, z implozją UST/Luna i niewypłacalnością giełdy FTX na czele. Więcej przeczytacie w naszym podsumowaniu poniżej.
Czytaj też:
Ciężki rok dla kryptowalut. Luna i FTX podnosiły inwestorom ciśnienieCzytaj też:
Największa giełda kryptowalut traci klientów. Wypłacili 12 mld dolarów