Od czwartku 22 października Jerzy Kwieciński przestanie być prezesem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Dotychczasowy prezes PGNiG nieoczekiwanie, w środę, złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Kwieciński do PGNiG trafił z rządu, u Mateusza Morawieckiego był m.in. ministrem finansów oraz inwestycji i rozwoju, od 10 stycznia 2020 roku kierował gazową spółką.
Czytaj też:
Nieoczekiwana decyzja prezesa PGNiG. Jerzy Kwieciński odchodzi ze stanowiska
Kwieciński rezygnuje z kierowania PGNiG. Jakie są powody?
W oficjalnym komunikacie PGNiG stwierdzono jedynie, że 21 października Kwieciński złożył rezygnację z pełnionego stanowiska. Jak czytamy:
Powodem decyzji pana Jerzego Kwiecińskiego o rezygnacji ze stanowiska prezesa zarządu PGNiG SA były sprawy osobiste.
Na tym zakończyły się informacje na ten temat, ale dziennikarze i eksperci z branży mocno dociekali, co stoi za rezygnacją. Zwłaszcza że decyzja Kwiecińskiego była dosyć nieoczekiwana.
Czytaj też:
PGNiG sprywatyzuje ukraińską energetykę? Podpisano umowę