Sieć drogerii Sephora dołącza do bojkotu rosyjskiego rynku. Klienci nie zrobią zakupów w sklepach stacjonarnych ani online. Kto chce kupić kosmetyki w prezencie na Dzień Kobiet, musi się pośpieszyć – zawieszenie działalności rozpocznie się 8 marca.
W komunikacie Sephora napisała też, że będzie wspierać pracowników swoich sklepów i biur w Rosji w „trudnych czasach”.
Sankcje na Rosję. Coraz więcej firm wycofuje się z rosyjskiego rynku
Sephora dołączyła do powiększającej się z każdym dniem listy firm, które swój sprzeciw wobec agresji Rosji na Ukrainie manifestują poprzez zawieszenie działalności w tym kraju. I tak, Rosjanie mogą już zapomnieć o zakupie nowego Audi, Mercedesa, Forda i BMW czy jakichkolwiek marek należących do General Motors, gdyż koncerny podjęły decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu dostawy aut do tego kraju. Dostaw nie planują także marki Chevrolet i Cadillac.
Dla klientów banków wyłączonych z systemu SWIFT niedostępne staną się płatności realizowane przez Google Pay i Samsung Pay. Irlandzki dziennikarz Jason Corcoran relacjonuje, że wyłączenie tych usług spowodowało ogromne kolejki w sklepach i transporcie publicznym, gdyż zamiast błyskawicznie „odbić” wirtualny portfel przy bramce, pasażerowie muszą wrzucać monety, co zabiera więcej czasu.
Rosjanie nie kupią także laptopów i innych produktów wyprodukowanych przez DELL i Lenovo.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Amerykańskie studia filmowe wstrzymują premiery
Koniec z zakupami w firmowych sklepach Nike, H&M oraz wielu innych popularnych w Europie sieciówkach. Rosjanie będą mieć mniej możliwości wydawania pieniędzy w sklepach, ale przymusowo oszczędzą też na rozrywce. Wielkie wytwórnie filmowe wycofują swoje filmy z kin. Rosyjscy widzowie nie obejrzą najnowszego „Batmana”. Wytwórnia Warner napisała w oświadczeniu: „W świetle kryzysu humanitarnego na Ukrainie WarnerMedia wstrzymuje rosyjską premierę swojego filmu fabularnego „Batman”. Będziemy monitorować rozwój sytuacji. Mamy nadzieję na szybkie i pokojowe zakończenie tej tragedii”.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Rosja rzuciła do walki już 95 proc. sił