Rosja rozważa nową metodę płatności za gaz. Byłby to pierwszy taki przypadek

Rosja rozważa nową metodę płatności za gaz. Byłby to pierwszy taki przypadek

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło:Shutterstock
Rosja rozważa przyjmowanie bitcoinów w ramach płatności za dostawy gazu i ropy naftowej dla wybranych państw.

Według szefa komisji ds. energetyki rosyjskiej Dumy, Pawła Zawalnego Rosja ma rozważać możliwość przyjmowania płatności za dostawy gazu i ropy naftowej w bitcoinach, a także w walucie państw – odbiorców. Propozycja, jeśli wejdzie w życie, ma dotyczyć jedynie wybranych, przyjaznych Rosji państw.

Najpierw płatność w rubalch, teraz w bitcoinach

To już kolejne niespodziewana decyzja dotycząca płatności za energię, która wypłynęła z Rosji w czasie wojny w Ukrainie. Wcześniej Władimir Putin oświadczył, że od krajów nieprzyjaznych Rosja będzie pobierać opłaty za gaz i ropę jedynie w rubalch. Ten dramatyczny krok miał zatrzymać spadek wartości rosyjskiej waluty, która spadła już o 20 proc. od dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Putin dał tydzień swoim ministrom na opracowanie systemu, który pozwoli przyjmować płatności w rubalch.

Rosja nie przyjęła jednak nawet pierwszej płatności w rubalch, a Polska oraz Unia Europejska zakomunikowały Rosji, że nie zamierzają płacić w ten sposób za zakontraktowane paliwa. Szef PGNiG, państwowej spółki, która kupuje gaz od Rosji, powiedział, że nie ma możliwości, aby spółka płaciła rublami i będzie to robić tak, jak przewiduje kontrakt.

Wśród przyjaznych krajów Zawalny wymienił Rosję i Turcję, które nie biorą udziału w międzynarodowych sankcjach. Polityk dodał, że już od dłuższego czasu sugerował tym krajom przejście na lokalne waluty albo bitcoiny w transakcjach między krajami. Szanse, aby Chiny zdecydowały się na płatność w bitcoinach są jednak małe, bo kraj ten zakazał korzystania z jakichkolwiek kryptowalut.

Czytaj też:
Rosja tonie w sankcjach, a Putin przemawia w kurtce luksusowej marki za 1,5 mln rubli

Opracował:
Źródło: BBC