Dyrektor generalny Meta, Mark Zuckerberg, powiedział, że cięcia są konieczne, aby poprawić „wyniki finansowe firmy w trudnym otoczeniu”. Firma znana wcześniej jako Facebook będzie teraz zatrudniać około 65 000 pracowników, co oznacza spadek ze szczytowego poziomu w zeszłym roku wynoszącego około 86 000. W listopadzie 11 000 pracowników zostało zwolnionych.
Kolejne zwolnienia w Meta
„To będzie trudne i nie da się tego obejść” – napisał Zuckerberg we wtorkowym poście na Facebooku. „Będzie to oznaczało pożegnanie z utalentowanymi i pełnymi pasji kolegami, którzy byli częścią naszego sukcesu. Poświęcili się naszej misji i jestem osobiście wdzięczny za wszystkie ich wysiłki. Będziemy wspierać ludzi w taki sam sposób, jak wcześniej i traktujcie wszystkich z wdzięcznością, na jaką zasługują”.
Oprócz zwolnienia 11 tys. osób firma zlikwiduje też 5 tys. stanowisk, które wciąż nie są obsadzone, bo nie zakończyły się jeszcze rekrutacje.
Facebook i „rok efektywności”
Warto przypomnieć, w listopadzie 2022 roku właściciel spółki Meta Mark Zuckerberg poinformował o zwolnieniu 13 proc. załogi. Pracę straciło 11 tys. z 87 tys. pracowników. – Wiem, że to trudne dla wszystkich, a szczególnie przepraszam tych, których to dotyczy – napisał w oświadczeniu Zuckerberg.
W ostatnim podsumowaniu wyników firmy Mark Zuckerberg zapowiedział zaś „rok efektywności”. Mają być to plan dalszego odchudzenia firmy i zmian w jej działaniu, by zadowolić szerokie grono swoich akcjonariuszy. W szczególności mogą bać się osoby pełniące stanowiska menedżerskie.
Czytaj też:
Masowe zwolnienia w Ericssonie. Pracę straci ponad 8500 osóbCzytaj też:
Meta szykuje nową aplikację. Idzie na wojnę z Twitterem i Mastodonem