Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers: Strach o strefę euro

Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers: Strach o strefę euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marcin R. Kiepas, analityk X-Trade Brokers Archiwum redakcji
W centrum zainteresowania znajdują się obecnie Włochy i Hiszpania. Dwaj potencjalni kandydaci do sięgnięcia po międzynarodową pomoc finansową wywołują powszechne obawy o przyszłość strefy euro.

Już kolejny tydzień uwaga inwestorów koncentruje się tylko i wyłącznie na strefie euro. W centrum zainteresowania znajdują się Włochy i Hiszpania, czyli dwaj potencjalni kandydaci do sięgnięcia po międzynarodową pomoc finansową. Rynki z uwagą przyglądają się zmianom rentowności ich papierów skarbowych, traktując je jako wyznacznik nastrojów.

We wtorek rentowność 10-letnich obligacji Włoch, pomimo ich systematycznych zakupów przez Europejski Bank Centralny (ECB), wróciła powyżej poziomu 7 proc., budząc powszechne obawy o przyszłość strefy euro. Reakcją na to były spadki kursu euro wobec dolara oraz cen akcji.

Strach mogła też budzić sytuacja na hiszpańskim rynku długu. Źle przyjęta aukcja 12- i 18-miesięcznych bonów skarbowych oraz kolejny dzień pozostawania rentowności 10-letnich obligacji powyżej poziomu 6 proc. (po tym, jak w sierpniu udało się ECB sprowadzić ją poniżej tego poziomu), dodatkowo zwiększały awersję do ryzyka.

Przyszłość strefy euro pozostanie tematem numer jeden na rynkach finansowych również w kolejnych dniach. Inwestorzy z uwagą będą śledzić wyniki środowej aukcji portugalskich bonów i czwartkowej hiszpańskich obligacji, jednocześnie obserwując notowania obligacji Hiszpanii i Włoch. Będą też wsłuchiwać się w doniesienia i komentarze europejskich polityków. Nie jest też wykluczone, że pojawi się temat ewentualnych obniżek ratingów dla państw z grupy PIIGS (Portugalia, Włochy, Irlandia, Grecja, Hiszpania).

Zdecydowanie na drugim planie znajdą się natomiast dane makroekonomiczne. W tym tak istotne, jak publikowane dzisiaj amerykańskie raporty o inflacji CPI, dane o produkcji przemysłowej (środa), sytuacji na rynku nieruchomości (czwartek) czy też indeksy Fed z Filadelfii i wskaźników wyprzedzających (czwartek i piątek).