Skok franka niegroźny dla złotego

Skok franka niegroźny dla złotego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oczekiwania, że centralny bank Szwajcarii podwyższy limit kursu franka wobec euro, były przedwczesne 123RF
Kurs franka do euro nie przekroczy 1,2 ustalił wczoraj Szwajcarski Bank Narodowy, podtrzymując wcześniejsze ustalenia. Ta decyzja nieco rozczarowała rynki i spowodowała nieznaczne umocnienie się szwajcarskiej waluty do euro i dolara. To tylko chwilowe zamieszanie uspokaja Piotr Soroczyński, główny ekonomista KUKE.
Zdaniem Piotra Soroczyńskiego oczekiwania, że centralny bank Szwajcarii podwyższy limit kursu franka wobec euro, były przedwczesne, a wczorajsze umocnienie się waluty Helwetów przypadkowe. ? Oczywiście jako posiadacz kredytu we frankach bardzo bym sobie życzył, żeby wycena szwajcarskiej waluty wróciła do długoterminowej równowagi na poziomie 1,5 euro, bo wtedy za franka płacilibyśmy ok. 2,7 zł. Jednak do tego potrzeba uspokojenia sytuacji w strefie euro, a to może jeszcze potrwać dwa?trzy lata ? tłumaczy specjalista z KUKE w rozmowie z Businesstoday.pl.

Soroczyński podkreśla też, że obrona kursu na minimalnym poziomie wobec euro wynoszącym 1,2 franka oraz trzymanie stóp procentowych jak najbliżej zera to najrozsądniejsze, co w tej chwili Szwajcarski Bank Narodowy może zrobić.

Dla nas w krótkim okresie ta decyzja banku oznacza tyle, że pozycja złotego nadal będzie związana z euro. ? Jeśli będzie dobra koniunktura dla złotego i będzie się on umacniał wobec euro, to będzie też silniejszy wobec franka ? objaśnia Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.

Jego opinię potwierdza wczorajsze zachowanie się złotego wobec franka. Mimo wzrostów szwajcarskiej waluty wobec euro i dolara złoty umocnił się względem franka. ? To efekt spadku w parze euro/złoty na fali dobrych wiadomości z amerykańskiego rynku ? wyjaśnia Rogalski.