Pandemia wywróciła do góry nogami sposób podróżowania służbowo. W jaki sposób?

Pandemia wywróciła do góry nogami sposób podróżowania służbowo. W jaki sposób?

Podróż służbowa
Podróż służbowa Źródło: Free Now
Pandemia radykalnie wpłynęła na firmową politykę podróży służbowych. Teraz ważne jest bezpieczeństwo, brak styczności z ludźmi i szybkość podróży, transport publiczny poszedł w odstawkę.

Już połowa firm w Europie zmieniła swoją politykę podróży służbowych w związku z pandemią. Czterech na pięciu (85 proc.) polskich podróżnych biznesowych twierdzi, że interesuje ich korzystanie z usług przewoźnika, który spełnia normy bezpieczeństwa w trakcie pandemii, a połowa z nich jest zainteresowana usługami mikro-mobilności, aby unikać kontaktu z innymi osobami.

To jeden z wniosków płynących z raportu „Transport drogowy w Europie: Dostosowanie polityki przejazdów do nowej rzeczywistości” przeprowadzonego w 7 krajach europejskich przez Free Now for Business i GBTA.

W raporcie poddano ocenie transport drogowy w kontekście przejazdów służbowych w Europie, pod kątem preferencji firm i pracowników – przed i w trakcie pandemii. Zbadano również nawyki osób podróżujących służbowo w poszczególnych krajach, m.in. pod kątem sposobu zamawiania przejazdów.

Nowa rzeczywistość podróży służbowych

Jeszcze przed pandemią COVID-19 sektor transportu drogowego przeszedł ogromną transformację: aplikacje do zamawiania przejazdów znacznie ułatwiły zarządzanie podróżami służbowymi, a usługi micro-mobilności, takie jak hulajnogi i rowery na minuty, zyskały większą popularność. Koronawirus przyniósł dodatkowe istotne zmiany.

Według raportu 50 proc. firm w Europie deklaruje, że zmieniło swoją politykę podróży, w związku z pandemią COVID-19. Prawie trzech na pięciu europejskich Travel Managerów (57 proc.) uważa, że ich firma będzie mniej skłonna do zachęcania do korzystania z transportu publicznego. Ponadto ponad jedna trzecia (37 proc.) firm jest bardziej skłonna zezwolić lub zachęcić w ramach polityki podroży firmowych do wynajmu służbowego samochodu.

Jak to wygląda w Polsce?

Tylko 53 proc. podróżujących rozważa transport publiczny dla służbowych przejazdów, podczas gdy przed pandemią odsetek ten wynosił aż 67 proc. Spadek zainteresowania dotyczy również transportu kolejowego, co może być związane z rzadszymi pozamiejskimi wyjazdami służbowymi (80 proc. przed pandemią i 61 proc. obecnie).

Nieznacznie, ale jednak, spadła również częstotliwość korzystania z taksówki podczas przejazdów służbowych (z 77 proc. przed pandemią, do 71 proc. obecnie). W znacznym stopniu spowodowane jest to pracą zdalną w firmach i rzadszą potrzebą spotkania służbowego na mieście, w związku z obostrzeniami.

Co ciekawe, aż 64 proc. badanych, jest zainteresowana korzystaniem z hulajnóg i rowerów na minuty jako środka transportu dla służbowych przejazdów.

Polacy na tle innych krajów

Korzystanie z przejazdów zamawianych przez aplikację jest bardziej popularne w Polsce niż w innych krajach. Aż 84 proc. Polaków deklaruje, że zamawia w ten sposób przejazdy w celach prywatnych, a 78 proc. - służbowo. Dla porównania, w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii, około 60 proc. badanych zamawia przejazdy z aplikacji zarówno służbowo, jak i prywatnie.

Porównując z siedmioma krajami europejskimi, Polacy są na pierwszym miejscu narodowości, które deklarują, że zamawianie służbowych przejazdów przez aplikację jest przez nich bardziej preferowane (64 proc.). Dla przykładu w Wielkiej Brytanii, aż 22 proc. podróżnych woli zamawiać taksówkę z postoju na ulicy.

Cena mniej ważna

Polacy najbardziej doceniają wygodę zamawiania służbowo przejazdu przez aplikację (67 proc.), bezpieczeństwo w porównaniu z transportem publicznym, płatność bezgotówkową i brak konieczności ustalania trasy z kierowcą, w sytuacji nieznajomości języka zagranicą (45-47 proc.). Pozostałe kraje zwracają większą uwagę na inne aspekty: 51 proc. Irlandczyków docenia cyfrowe rozwiązania dla fakturowania przejazdów, a dla połowy Portugalczyków i Hiszpanów ważna jest znajomość ceny.

Co ciekawe, podczas wyboru środka przejazdu służbowego Polacy cenią bardziej bezpieczeństwo (82 proc.), niż oszczędność kosztów dla firmy (11 proc.). Dla porównania, tylko dla 55 proc. Francuzów bezpieczeństwo przejazdu jest istotne, a aż 32 proc. Portugalczyków zważa na koszty swojej firmy.

Czytaj też:
Gigantyczne długi branż wybranych do pomocy w Tarczy 2.0

Źródło: FNfB, GBTA