Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego oraz niektórych innych ustaw. Projekt przedłożył minister rozwoju, pracy i technologii. Chodzi o wprowadzenie nowego modelu, który pozwoli na pośrednictwo pomiędzy właścicielami mieszkań a osobami fizycznymi, których dochody lub sytuacja życiowa nie pozwala na wynajem mieszkania na zasadach komercyjnych. Zajmą się tym Społeczne Agencje Najmu.
„Celem rządu jest wykorzystanie – obserwowanej jako skutek COVID-19 – nadpodaży mieszkań na wynajem na cele społeczne” – czytamy w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów.
Społeczne agencje mają mieć dużo lepszą pozycję negocjacyjną z osobami wynajmującymi mieszkania, co zdaniem rządu ma pozwolić na negocjowanie dużo lepszych ofert – niższych nawet o 20 proc. Pozwoli to otworzyć rynek najmu na osoby, dla których wynajem mieszkania był wcześniej nieosiągalny.
Precyzyjne zasady funkcjonowania Społeczne Agencji Najmu
„W projekcie określono zasady zawierania i wypowiedzenia umów między podmiotami zaangażowanymi w formułę najmu społecznego: gminą, SAN, właścicielem dzierżawionego lokalu/budynku oraz najemcą lokalu. Określono także zakres uchwały gminy, w której znajdować się będą m.in. kryteria uprawniające najemców do zawierania umów z SAN” – czytamy w komunikacie RM. Wprowadzono także zachęty dla firm, które chciałyby funkcjonować w ramach społecznych agencji najmu. Dzierżawa nieruchomości na rzecz SAN będzie zwolniona z podatku VAT.
„Formuła SAN będzie stanowiła alternatywę dla budownictwa komunalnego i może przyczynić się do zmniejszenia kolejki osób oczekujących na najem mieszkania gminnego” – zapewnia minister wnioskodawca.
Czytaj też:
Wynajem mieszkań stał się coraz mniej opłacalny. Stawki w dół