Adam Glapiński został prezesem Narodowego Banku Polskiego 21 czerwca 2016 roku, zastępując na tym stanowisku Marka Belkę. Kadencja szefa banku centralnego w Polsce to sześć lat, więc połowa roku 2022 będzie niezwykle ważna dla Glapińskiego.
Prezes NBP to dobry znajomy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, z którym współtworzył Porozumienie Centrum, a później przez wiele lat wspierał. Jednak akurat w kwestii ponownego wyboru na szefa banku centralnego te dobre relacje z Kaczyńskim na nic się zdadzą. To prezydent zgłasza kandydatury na prezesa NBP, a potem ten wybór zatwierdza Sejm.
RMF FM: Prezydent Duda chce powołać Glapińskiego na drugą kadencję
Zostało kilka miesięcy do końca kadencji szefa NBP, ale według informacji dziennikarzy RMF FM, Adam Glapiński może być spokojny. „Prezydent Andrzej Duda chce powołać Adama Glapińskiego na drugą kadencję w fotelu prezesa Narodowego Banku Polskiego” – czytamy na stronach rozgłośni.
Nominacji na kolejną kadencję ma nie pokrzyżować nawet obecna sytuacja w gospodarce, czyli najwyższa od 20 lat inflacja. O zignorowanie nadchodzącego problemu wzrostu cen oskarżany jest właśnie Glapiński i działająca przy NBP Rada Polityki Pieniężnej.
Czytaj też:
Inflacja bliska 7 proc., rząd chce „tarczy”. „To kolejny dopływ pieniądza, zwiększy inflację”