18 stycznia zakończyła się 19. tura rozmów polsko-czeskich o Turowie. Po spotkaniu z przedstawicielami rządu w Pradze, polska minister klimatu i środowiska Anna Moskwa mówiła: – Spotkanie wniosło więcej niż wcześniejsze 18 z poprzednim rządem. Nie tylko w kwestii atmosfery, ale także konkretów.
Negocjatorzy z Czech, pod przewodnictwem czeskiej minister Anny Hubaczkovej, wrócili do kraju, gdzie przedstawicieli propozycje ugody. Zaraz po rozmowach Hubaczkova pisała na Twitterze: „To powinno rozwiązać spór, jaki toczy się między naszymi krajami”.
Premier Czech o warunkach porozumienia ws. Turowa
Dzień po spotkaniu w Warszawie głos w sprawie negocjacji zabrał premier Petr Fiala – opisuje portal ceskenoviny.cz. Jak mówił szef czeskiego rządu, umowa będzie wymagała dalszych negocjacji, a Praga chce, by zawarto w ostatecznym porozumieniu pewne „parametry”, czyli np. ochronę porozumienia, kompensacje czy nadzór Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. – (To jest – red.) absolutnie kluczowe dla Republiki Czeskiej – podkreślił Fiala. Czeski premier zaznaczył przy tym, że jego kraj chce, aby umowa zakładała także wycofanie skargi Pragi do TSUE.
– Strona polska przesłała propozycje uzupełnienia, modyfikacji umowy, obecnie je analizujemy – to z kolei słowa Ondrzej Charvata, rzecznika czeskiego ministerstwa środowiska.
Czytaj też:
Nowy ruch KE ws. Turowa. Komisja zamierza potrącić Polsce środki z budżetu UE