Porozumienie ws. Turowa. Szefowa MKiŚ: Polska spełniła warunki Czech ws. wycofania skargi z TSUE

Porozumienie ws. Turowa. Szefowa MKiŚ: Polska spełniła warunki Czech ws. wycofania skargi z TSUE

Anna Moskwa
Anna MoskwaŹródło:Newspix.pl
Polska wypłaciła Czechom 45 mln euro w momencie podpisania porozumienia ws. Turowa. Minister klimatu i środowiska dodała, że nasz kraj będzie się starał o wycofanie już naliczonych kar i liczy na wsparcie strony czeskiej w tej kwestii.

Czeski premier Petr Fiala, komentując porozumienie z Polską ws. Turowa powiedział, że jego kraj wycofa skargę z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej kilka godzin po tym, jak Polska wypłaci Czechom 45 milionów euro. Minister klimatu i środowiska przyznała na antenie Polsat News, że „przelew został wykonany w momencie podpisania umowy i Czesi otrzymali już potwierdzenie”.

– Jednocześnie zadeklarowali, że mają już gotowe dokumenty, które są niezbędne do wycofania sporu i są gotowi natychmiast te dokumenty przekazać. Nie wiem, czy przekazali je już, czy przekażą je jutro rano, natomiast ten przelew i to wycofanie skargi zażegnuje spór i czyni go nieistniejącym – tłumaczyła .

Anna Moskwa o szczegółach porozumienia ws. Turowa

Minister dodała, że gdyby spełnione zostały wszystkie warunki Czechów, to umowa byłaby podpisana wcześniej, ale „dbano o interesy Polski i regionu, bardzo szczegółowo uzgadniając każde zdanie i słowo”. Szefowa MKiŚ ujawniła, że umowa ma 17 stron bardzo szczegółowych uzgodnień i znalazły się tam zapisy dotyczące monitorowania powietrza, hałasu i wody.

Moskwa na koniec poruszyła wątek 68 mln euro kary, które dotychczas zostało naliczone Polsce. – Jeżeli chodzi o kary wstecz, będziemy wnioskować do komisji i trybunału o wycofanie tych kar, skoro ten spór jest wycofany, można też uznać, że nie ma tematu, kary są niebyłe – powiedziała minister. Podkreśliła, że w przeszłości w TSUE były wydawane różne wyroki, ale Polska jest przekonana, że „wesprze nas w tym strona czeska, bo Czesi z tych kar nie skorzystali i nie skorzystają”.

Czytaj też:
Spór o Turów zakończony. „Umowa jest bardzo podobna do tej z 30 września”