Inflacja wymyka się spod kontroli. Przed EBC duże wyzwanie

Inflacja wymyka się spod kontroli. Przed EBC duże wyzwanie

Christine Lagarde
Christine Lagarde Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis
W przyszłym tygodniu EBC prawdopodobnie podniesie swoje kluczowe stopy procentowe po raz pierwszy od ponad dekady. Rynek nadal zastanawia się jednak nad tym na ile więcej zdecyduje się Rada Prezesów w II półroczu 2022 oraz 2023 roku.

Oczekiwania rynkowe wskazują, że stopa depozytowa Europejskiego Banku Centralnego wzrośnie do poziomu 1,5 proc. do wiosny 2023 roku. Ale to założenie obarczone jest dużym ryzykiem. Dodatkowo jest mało prawdopodobne, aby taka zmiana wystarczyła do trwałego obniżenia do celu EBC, jakim jest poziom 2 proc.

EBC historycznie bardzo rzadko sygnalizował swoje zamiary z wyprzedzeniem tak wyraźnie jak to robi obecnie. Lipcowy ruch został już dawno zakomunikowany na czerwcowej konferencji. Jednak w obliczu niedawnego ponownego wzrostu ryzyka inflacyjnego zmiana o 50 punktów bazowych wydaje się, że nie byłaby przesadą.

Dodatkowo rynek czeka na przedstawienie przynajmniej ogólnego zarysu nowego narzędzia o nazwie TPM (Transmission Protection Mechanism), który EBC zamierza wykorzystać do walki ze wzrostem spread’ów pomiędzy obligacjami europejskimi. Ostatnio duża rozbieżność nastąpiła między papierami włoskimi a niemieckimi.

Decyzje EBC zależne od sytuacji na rynku gazu

Wydaje się, że to, co zrobi z polityką monetarną EBC w dalszej perspektywie (od września włącznie), zależy od dostaw gazu. Dopóki nie dojdzie do całkowitego wstrzymania importu rosyjskiego surowca, co spowodowałoby ponowne ogromne pogorszenie perspektyw gospodarczych, dopóty EBC prawdopodobnie będzie podążał kursem wyznaczonym w czerwcu i we wrześniu ponownie podniesie stopy kluczowe nawet o 50 punktów bazowych.

Czy decyzja może wesprzeć euro. Sama podwyżka raczej niczego w tym momencie nie zmieni. Dla euro najważniejsza w tym momencie jest kwestia ryzyka kryzysu energetycznego. Widać jak na razie lekkie odreagowanie na EUR/USD od poziomu parytetu. Jak na razie ruch jest czysto techniczny, jeśli jednak rynek otrzyma pozytywne informacje na temat gazociągu Nord Stream 1, wówczas możemy zobaczyć rajd ulgi, który wesprze wspólną walutę.

Czytaj też:
Banki z rekordowym zyskiem. Nie wszyscy tracą na wysokich stopach procentowych

Źródło: TMS Brokers / Łukasz Zembik