Groźba sabotażu. Morawiecki: Wzmocniliśmy systemy antyterrorystyczne

Groźba sabotażu. Morawiecki: Wzmocniliśmy systemy antyterrorystyczne

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:Shutterstock / Alexandros Michailidis
- Poświęciliśmy dużo czasu na wzmocnienie działalności systemów antyterrorystycznych i antysabotażowych – powiedział premier Mateusz Morawiecki, pytany o ryzyko sabotażu ze strony Rosji.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki był pytany o bezpieczeństwo polskiej infrastruktury energetycznej, w odniesieniu do ostatnich ataków na gazociągi Nord Stream i podejrzaną awarię niemieckiej kolei.

– Rząd rosyjski stara się wynosić wojnę poza teren Ukrainy, żeby narzędzie szantażu było skuteczne. Czekamy na wyniki śledztwa prowadzonego przez władze duńskie i szwedzkie, ale wiele wskazuje na udział rosyjski w tym sabotażu – powiedział Morawiecki.

– Kreml będzie starał się eskalować wojnę energetyczną we wszystkich kierunkach po to, żeby wysyłać sygnały do państw europejskich. Dlatego też w Pradze poświęciliśmy dużo czasu na wzmocnienie działalności systemów antyterrorystycznych i antysabotażowych. W stosunku do naszej infrastruktury krytycznej też wzmocniliśmy działanie – dodał.

Jak mówił premier, we wtorek ma się spotkać z ministrem koordynatorem służb specjalnych, aby rozmawiać o bezpieczeństwie polskiej infrastruktury.

Sabotaż niemieckiej kolei

W weekend w północnej części Niemiec doszło do rozległej awarii sieci kolejowej. Ruch pociągów został zatrzymany na prawie trzy godziny. Zdaniem przedstawicieli Deutsche Bahn i niemieckiego rządu, doszło do sabotażu.

"Celowo i umyślnie przecięto kable światłowodowe, które są niezbędne dla ruchu pociągów. Celem ataku była kolej" napisał na Twitterze Volker Wissing, niemiecki minister transportu.

Nord Stream

W związku z wybuchami, które spowodowały uszkodzenie gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 trwają śledztwa służb m.in. w Danii i Szwecji.

– Musimy być przygotowani, że może dojść do kolejnych aktów sabotażu – powiedziała Magdalena Andersson, szefowa szwedzkiego rządu, podczas wizyty w wojskowych portach w Karlskronie.

Czytaj też:
Po atakach na gazociągi czas na światłowody? „Wszystkich nie da się upilnować”
Czytaj też:
Bornholm bez prądu. „Nie wiemy, dlaczego”

Źródło: Wprost