Koniec handlu z Rosją. Eksport drastycznie spadł

Koniec handlu z Rosją. Eksport drastycznie spadł

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: kremlin.ru
Wartość polskiego eksportu do Rosji spadła w ciągu 11 miesięcy ubiegłego roku o prawie 40 proc. Wzrósł za to handel z Turcją, Uzbekistanem i Armenią, czyli państwami, uważanymi za drogi omijania międzynarodowych sankcji gospodarczych.

Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, eksport polskich towarów do Rosji skurczył się w ubiegłym roku o niemal 40 proc. Stało się tak mimo ogólnego wzrostu eksportu polskich przedsiębiorstw.

Drogi omijania sankcji

Jak podaje PIE, choć handel z Rosją drastycznie zmalał, zwiększył się eksport do krajów uznawanych za drogi omijania zachodnich sankcji gospodarczych.

„Eksport do Turcji wzrósł o 45 proc., do Kazachstanu – o 35 proc., do Uzbekistanu – o 74 proc., do Gruzji – o 40 proc., do Armenii – aż o 344 proc”. – czytamy w „Tygodniku Gospodarczym PIE”. Jak oceniają analitycy, dane mogą sugerować, że niektóre polskie firmy próbują obchodzić sankcje.

Rosja liczy na Chiny

Po inwazji Rosji na Ukrainę Rosję objęto największą liczbą sankcji gospodarczych w historii. W ciągu 11 miesięcy 2022 r. eksport z UE do Rosji zmniejszył się o 37 proc. Jak informują analitycy PIE, dla rosyjskiej gospodarki najbardziej bolesne są ograniczenia dotyczące sprzedaży surowców energetycznych oraz problemy z zakupem komponentów zaawansowanych technologicznie, od których była uzależniona.

W wyniku sankcji i znacznego ograniczenia w handlu zagranicznym najważniejszym partnerem handlowym Rosji stały się Chiny. Znacznie wzrosła też pozycja Turcji, jako partnera handlowego Federacji Rosyjskiej.

„Największym dostawcą do Rosji są Chiny (wzrost eksportu o 13 proc., do 7,71 mld dol.). Duży wzrost dostaw nastąpił także m.in. z Turcji, która zwiększyła swój eksport o 130 proc. w okresie styczeń-listopad ub.r”. – piszą analitycy PIE.

Czytaj też:
„Wszystkiego dobrego” – ironizuje Putin. Pomachał zachodnim firmom, które zbojkotowały rosyjski rynek
Czytaj też:
Putin wprowadza podatek na finansowanie wojny. Na giełdzie zapanowała panika