Orlen chce przejąć Grupę Azoty Puławy. Podpisano list intencyjny

Orlen chce przejąć Grupę Azoty Puławy. Podpisano list intencyjny

Daniel Obajtek jako prezes PKN Orlen
Daniel Obajtek jako prezes PKN Orlen Źródło:PAP / Marcin Gadomski
Orlen zamierza przeprowadzić kolejną wielką fuzję. We wtorek spółki poinformowały, że podpisano list intencyjny w sprawie przejęcia przez Orlen Grupy Azoty Puławy.

– Podpisaliśmy list intencyjny rozpoczynający etap badań dotyczących akwizycji Grupy Azoty Puławy. W trudnych sytuacjach należy dokonywać konsolidacji różnych branż – powiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek. Dodał, że sytuacja na rynku nawozów sztucznych wymaga stabilizacji, m.in. ze względu na wahania ceny gazu, wykorzystywanego w produkcji.

Stabilizacja rynku nawozów

Według prezesa Obajtka przejęcie Grupy Azoty Puławy przez Orlen to krok w stronę obniżki cen nawozów i osiągnięcia stabilizacji na rynku, który po ataku Rosji na Ukrainę stał się trudny i nieprzewidywalny.

– Liczymy na synergie, które dadzą nam możliwość osiągnięcia stabilności w całym łańcuchu produkcji, od węglowodorów, po produkt końcowy – powiedział Obajtek. Dodał, że taka stabilizacja pomoże koncernowi obniżać cenę produktu i utrzymać rynek europejski.

– Nawozy to nie tylko biznes. Nawozy to bezpieczeństwo rolników i stabilizacja w produkcji rolnej. Duża grupa ma zupełnie inną wyporność finansową, jest to dobre dla Puław i bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Bardzo dziękuję panu prezesowi za zrozumienie – dodał.

„Grupa Azoty potrzebuje transformacji”

Jak mówił na wtorkowej konferencji prezes Grupy Azoty, fuzja z Orlenem umożliwiłaby producentowi nawozów szybszą i skuteczniejszą transformację energetyczną.

– Zainteresowanie akwizycją tej spółki dowodzi jej wartości. Grupa Azoty Puławy to ważna część grupy Azoty. Orlen to silny partner, z którym mamy wiele relacji biznesowych. Partner sprawdzony, z którym współpracujemy na wielu polach. Trwająca w Europie wojna i zawirowania na rynku półproduktów chemicznych pokazują, jak istotna i ważna jest transformacja klimatyczna i energetyczna. Grupa Azoty chce dalej produkować w Polsce i żeby produkować produkty innowacyjne, musi się transformować – powiedział Tomasz Hinc, prezes Grupy Azoty.

Orlen chce przejąć Grupę Azoty

Spekulacje o przejęciu Grupy Azoty przez Orlen trwają od kilku tygodni. Puls Biznesu napisał, że po raz pierwszy Grupa odnotowała straty w pierwszym kwartale – do tej pory był to zawsze najlepszy okres dla spółki. Jak wynika z szacunkowych danych, jakie Grupa Azoty opublikowała w połowie maja, jej strata netto sięgnęła 555 mln zł. Na minusie były też wyniki EBITDA i EBIT, odpowiednio: 401 mln zł i 596 mln zł.

– Jesteśmy odpowiedzialną firmą i o decyzjach, które podejmujemy, informujemy w raportach. Jako grupa badamy i obserwujemy nie tylko rynek polski, ale i europejski, patrzymy na pewne synergie, ale nie komentujemy tego, co widzimy, bo to wymaga szeregu innych analiz. Nie potwierdzam tej informacji. Na dziś nic nie wskazuje, żeby było to prawdą – mówił 24 maja Daniel Obajtek, pytany o planowaną fuzję z Grupą Azoty.

Czytaj też:
Orlen ma większe zasoby ropy niż zakładano. Rośnie pozycja koncernu
Czytaj też:
Ktoś dzwonił z propozycją zainwestowania w akcje Orlenu? Spółka radzi, co zrobić po takim telefonie