Kotecki z RPP: Jest za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek obniżkach stóp procentowych

Kotecki z RPP: Jest za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek obniżkach stóp procentowych

Ludwik Kotecki
Ludwik Kotecki Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Co dalej ze stopami procentowymi? Wraz ze zbliżającymi się wyborami i spadającą inflacją, coraz częściej pojawiają się pierwsze głosy o obniżkach.

Rada Polityki Pieniężnej po raz dziewiąty z rzędu postanowiła utrzymać stopy procentowe na poziomie 6,75 proc., zaznaczając jednocześnie, że nie zakończyla oficjalnie cyklu podwyżek. Mimo tego eksperci przewidują raczej nadchodzące obniżki.

Kotecki: Za wcześnie na obniżki stóp procentowych

Mimo sygnałów od części ekonomistów i polityków niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej pozostają na stanowisku, że inflacja jest jeszcze zdecydowanie zbyt wysoka, aby w ogóle zacząć rozmowy o ewentualnych obniżkach stóp procentowych.

– Jesteśmy tak daleko od celu inflacyjnego NBP, że jest za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek obniżkach stóp procentowych – powiedział Ludwik Kotecki w rozmowie z Business Insider Polska.

Przypomnijmy, że cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego to 2,5 proc. plus minus 1 proc. Główny Urząd Statystyczny przedstawił niedawno wstępne dane za maj, które wskazują, że inflacja wyniosła 13 proc. Co prawda jest to znaczący spadek miesiąc do miesiąca, ale nadal to o ponad 10 punktów procentowych więcej, niż wynika z celu NBP.

Dwugłos w RPP

„Przewidywany, dalszy, dość wysoce prawdopodobny spadek presji inflacyjnej otwiera drogę do podejmowania coraz bardziej intensywnych rozważań o potrzebie redukcji stóp procentowych. Generalnie rzecz biorąc, sądzę, że prawdopodobieństwo rozpoczęcia w tym roku fazy obniżek stóp procentowych w Polsce staje się coraz większe” – napisała pod koniec maja na łamach portalu Radia Maryja członkini RPP Gabriela Masłowska.

– Osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, by RPP przed wyborami obniżyła stopy procentowe, a po wyborach – w sytuacji, gdy „nasi" przegrają – dokonała podwyżki. To byłaby kompromitacja na skalę światową – powiedział w rozmowie z Wprost.pl analityk Xelion Piotr Kuczyński.

Rada Polityki Pieniężnej podwyższała stopy procentowe od października 2021 roku do września ubiegłego roku z poziomu 0,1 proc. do 6,75 proc. w przypadku głównej stopy referencyjnej). Od października 2022 roku stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie.

Czytaj też:
Belka o stopach procentowych: Obniżek nie należy się spodziewać jeszcze przez dłuższy czas
Czytaj też:
Glapiński do opozycji: To było niemądre od samego początku

Źródło: WPROST.pl / Business Insider Polska / Radio Maryja