Polacy omijają ten sklep? Auchan liczy spadki

Polacy omijają ten sklep? Auchan liczy spadki

Auchan
Auchan Źródło:Shutterstock / Grand Warszawski
Duże marki sklepów liczą wzrosty… z jednym wyjątkiem. Eksperci wskazują, że Auchan zmaga się z problemami ze sprzedażą, a klienci wybierają zakupy u konkurencji. Co ma na to wpływ – inflacja, czy wojna?

Wiodące sieci sklepów spożywczych zanotowały w ostatnim okresie niemałe wzrosty sprzedaży. Jedna z popularnych marek – Auchan – stoi jednak w miejscu. W obliczu cały czas wysokiej inflacji nawet stabilna sytuacja oznacza jednak realną stratę.

Klienci bojkotują Auchan? Duże wzrosty Biedronki i Dino

Wiadomości Handlowe podsumowały okresowe raporty sklepów detalicznych za ubiegły rok. Najwyższymi przychodami mogą pochwalić się Biedronka i Dino – popularne marki powiększyły je o odpowiednio 48,2 proc. oraz o 24,1 proc. Dyskonty dobrze odpowiadają jednak na potrzeby klientów w dobie inflacji.

Nieźle poradził sobie też Carrefour, który podniósł przychody ze sprzedaży o 14,4 proc. Od stawki wyraźnie odstaje jednak marka Auchan, która zanotowała przychody niższe 0,33 proc. – było to 11,115 mld zł, czyli o 37 mln zł mniej, niż w poprzednim okresie.

Eksperci przypominają, że średni poziom inflacji z zeszłego roku wyniósł 14,4 proc., co przekłada się na faktyczną stratę wywodzącej się z Francji sieci sklepów. Jak teoretyzują specjaliści, słabsze wyniki sieci mogą mieć choć po części związek z kojarzeniem Auchan z wojną w Ukrainie.

Auchan nadal w Rosji – sieć miała pomagać armii Putina

Warto przypomnieć, że francuski koncern Auchan od początku wojny w Ukrainie odmówił przyłączenia się do bojkotu Rosji przez globalne spółki. Mimo licznych protestów organizacji społecznych firma kontynuowała pracę na rosyjskim rynku, wpisując się na długą „listę wstydu”. Auchan od początku wojny tłumaczył swoją obecność w kraju agresora troską o miejsca pracy.

Z przeprowadzonego na początku roku śledztwa dziennika „Le Monde” i portalu Bellingcat wynika zaś, że Auchan miał dostarczać towary rosyjskiej armii na okupowanych terytoriach ukraińskich pod pozorem pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej.

Jakiś czas temu pojawiły się nawet wezwania do bojkotu konsumenckiego sieci w Polsce. Trudno jednak stwierdzić, czy ma on odczuwalny wpływ na sprzedaż detalisty.

Czytaj też:
Kurki stały się towarem luksusowym. Są droższe od czereśni i borówek
Czytaj też:
Dino przymierza się do sklepu internetowego? Rekrutuje specjalistę ds. e-commerce

Źródło: Wiadomoscihandlowe.pl