W środę Polskie Elektrownie Jądrowe podpisały umowę na zaprojektowanie pierwszej polskiej elektrowni atomowej z konsorcjum amerykańskich firm Westinghouse i Bechtel. W Polsce ma powstać także centrum szkoleniowe, w którym amerykanie będą szkolić kadry pracujące zarówno przy budowie, jak i eksploatacji reaktorów. Zdaniem ambasadora USA Marka Brzezińskiego, nad Wisłą powstaje hub energetyki jądrowej,
Hub nuklearny
– Projekty nuklearne utworzą dobre, wysokopłatne miejsca pracy dla obu naszych krajów. To nie jest tylko przedsięwzięcie komercyjne. Pracujemy strategicznie, żeby otworzyć przemysł nuklearny w Polsce. Nasza nadzieja jest taka, że będziemy wspierali Polskę kiedy to Polska staje się hubem dla energetyki nuklearnej w regionie. Amerykański departament energii inwestuje w centrum szkoleniowe w Polsce, żeby zapewnić personel do tego, by zbudować i obsługiwać całą flotę reaktorów. To szkolenie dotyczy nie tylko inżynierów – powiedział ambasador USA Mark Brzezinski.
– Dzięki tej inwestycji Polska będzie w stanie dostarczać inżynierów także do innych krajów, aby tam także powstawały projekty nuklearne. Chcemy, żeby Polska była skuteczna, jesteśmy dumni, że jesteśmy partnerami wykorzystując skuteczną i bezpieczną technologię nuklearną. Bezpieczeństwo Ameryki jest powiązane z polskim bezpieczeństwem. Poprzez ten projekt pracujemy razem, by przyspieszyć odejście od rosyjskich surowców i nie pozwalamy, by Putin wykorzystywał energetykę jako broń – dodał.
Centrum szkoleniowe ma zostać uruchomione w listopadzie. Oprócz inżynierów będzie kształcić kadrę zajmującą się m.in finansami. Oferta będzie dotyczyła także odnawialnych źródeł energii.
Amerykanie zbudują elektrownię jądrową w gminie Choczewo
W zeszłym tygodniu spółka Polskie Elektrownie Jądrowe i Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowały, że GDOŚ wydała decyzję środowiskową dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Zdaniem instytucji, inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko.
Po oficjalnym potwierdzeniu lokalizacji elektrowni w nadmorskiej gminie Choczewo była to druga, niezbędna do ostatecznej decyzji informacja. W środę umowa została ostatecznie podpisana, co zamyka ten etap formalności.
Czytaj też:
Bezpieczeństwo eksploatacji, czyli dlaczego nie trzeba się bać elektrowni jądrowychCzytaj też:
Mark Brzezinski dla „Wprost”: Polska musi pamiętać, że jest kluczowym ogniwem transportu ukraińskiego zboża