W rozmowie z dziennikiem Stanisław Gomułka wskazuje pięć podstawowych punktów, które będzie chciał zrealizować jako wiceminister finansów.
Wśród nich jest też obniżenie deficytu sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB i trwałe spełnienie kryteriów wymaganych dla przyjęcia euro, zmniejszenie zatrudnienia w sektorze samorządowym i rządowym w ciągu czterech lat o 10 proc., zmniejszenie sztywnych wydatków budżetowych o 20 pkt proc. oraz wzrost aktywności ludzi w wieku ponad 50 lat.
Pytani przez "Gazetę Prawną" eksperci podkreślają, że realizacja tych propozycji może być politycznie kosztowna, ale na pewno przyniosłaby korzyści polskiej gospodarce i będzie krokiem w stronę irlandzkiego wzorca. Ekonomiści uzależniają możliwości ich wdrożenia od pełnego poparcia ze strony premiera i koalicji rządowej.
ab, pap