Wypowiadając się na forum komisji nadzoru i reformy rządzenia Izby Reprezentantów Greenspan zaznaczył, że wraz z innymi osobami, które wierzyły w zdolność banków do chronienia ich akcjonariuszy popadł w "stan wstrząsającego niedowierzania".
Jak zaznaczył, inwestorzy łapczywie nabywali powiązane z kredytami hipotecznymi papiery wartościowe nie kłopocząc się o to, iż boom cenowy w budownictwie może się raptownie skończyć.
"Biorąc pod uwagę dotychczasowe szkody nie potrafię dostrzec, jak moglibyśmy uniknąć znacznego wzrostu zwolnień i bezrobocia. Ogarnięte obawami amerykańskie gospodarstwa domowe starają się dostosować, najlepiej jak umieją, do gwałtownego spadku dostępności kredytów, zagrożenia funduszy emerytalnych i zwiększonej niepewności zatrudnienia" - powiedział Greenspan, który w ciągu ponad 18 lat kierowania Fed zyskał sobie opinię powściągliwego, ale bardzo kompetentnego analityka globalnych zjawisk gospodarczych.
ND, PAP