W razie upadłości banku pieniądze będą wypłacane w bułgarskiej walucie.
Parlamentarna większość, w której główną siłą jest lewica, odrzuciła propozycję centroprawicy, by depozyty były gwarantowane w walucie, w jakiej zostały ulokowane w banku. Zdaniem władz takie rozwiązanie jest zbędne, gdyż dotyczyłoby jedynie 6 proc. klientów banków.
W Bułgarii ponad 90 proc. depozytów nie przekracza 4 tys. lewów (2 tys. euro).
Fundusz gwarantujący depozyty obywateli, będzie obejmował również kredyty udzielane na rynku międzybankowym. Ustawa zakłada także 100-procentową gwarancję na obowiązkowe fundusze emerytalne.
Obecnie fundusz gwarantujący depozyty wynosi 700 mln lewów (350 mln euro), natomiast łączna wysokość depozytów Bułgarów wynosi ok. 20 mld lewów (10 mld euro).
Władze uznają, że wysokość funduszu nie byłaby wystarczająca dla ratowania oszczędności obywateli w razie upadłości kilku dużych banków, lecz podkreślają, że system bankowy jest stabilny i krachu nie będzie.
ND, PAP