Mieszanymi wynikami głównych indeksów zakończyła się wtorkowa sesja giełdy w Nowym Jorku. Ogłoszone już, lub spodziewane, złe wyniki wielkich spółek pociągnęły w dół indeks Dow Jones.
W poniedziałek aluminiowy gigant - Alcoa ogłosił ogromną stratę w czwartym kwartale. We wtorek pojawiły się sygnały, że gorsze niż oczekiwano będą wyniki General Electric. Obie spółki wchodzą w skład Dow Jones, który we wtorek na zamknięciu spadł o 25,41 pkt. (0,30 proc.), do 8.448,56 pkt.
Szersze indeksy zaś wzrosły. Standard & Poor's 500 podniósł się o 1,53 pkt. (0,18 proc.) do 871,79 pkt. Technologiczny Nasdaq zyskał 7,67 pkt. (0,50 proc.) i zakończył dzień na poziomie 1.546,46 pkt.
Rynek odebrał wyniki Alcoa jako zapowiedź kłopotów, które czekają szereg innych firm, mocno odczuwających skutki recesji.
Analitycy uważają, że oczekiwania na publikację przez spółek wyników zdominują nastroje w ciągu najbliższych kilku tygodni. Inwestorzy będą też bacznie przyglądać się opiniom na temat gospodarczej koniunktury w 2009 roku.pap, keb