Jak powiedział najbliższy doradca prezydenta Sarkozy'ego, ze względu na wagę tej sprawy, rząd zamierza rozstrzygnąć ją nie w drodze ustawowej, ale za pomocą dekretu. "W przyszłym tygodniu ma być wydany dekret, zakazujący przyznawania premii oraz tzw. stock options (specjalnych wynagrodzeń w postaci wieloletniego prawa do kupowania akcji przez pracowników po niskich cenach - PAP) szefom dużych firm, wspomaganych przez państwo" - powiedział Claude Geant przed kamerami telewizji France24. Dodał jednak, że przed podjęciem tej decyzji, rząd upewni się, czy wydanie dekretu wystarczy do rozstrzygnięcia tej kwestii.
Prawnej regulacji zarobków szefów przedsiębiorstw sprzeciwia się zdecydowanie główna organizacja francuskich pracodawców Medef. Jej szefowa Laurence Parisot, odrzucając wspomnianą propozycję Sarkozy'ego, podkreśliła w środę, że francuscy pracodawcy "muszą zachować pełną swobodę w zarządzaniu firmą".
Sarkozy wielokrotnie powtarzał, że firmy, korzystające z pomocy państwowej, muszą ograniczyć zarobki swoich szefów.
Rząd francuski od początku kryzysu ogłosił m.in. plan pomocy dla sektora bankowego, przewidujący łączne wsparcie w formie gwarancji dla pożyczek międzybankowych i podwyższenia kapitałów własnych na sumę do 360 mld euro, a także kilkumiliardową pomoc dla branży motoryzacyjnej.
pap, em
Pitbul: Dlaczego Jarosław Kaczyński nie lubi swojego profilu? Sprawdź!