Przedstawiciel Gazpromu Aleksandr Miedwiediew powiedział, że "najpóźniej 1 lipca 2011 roku zostanie podpisany kontrakt na dostawy gazu z Rosji do Chin, w którym zostaną określone trasy przesyłu, ilość i cena". ITAR-TASS, która powołuje się na Gazprom, pisze, że kontrakt ma obowiązywać przez 30 lat, a przewidywana ilość dostaw gazu to 30 mld metrów sześciennych rocznie.
W tym samym czasie prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i jego chiński odpowiednik Hu Jintao wzięli udział w inauguracji ropociągu Skoworodino-Daqing, pierwszego rurociągu łączącego Rosję i Chiny, którym do chińskich rafinerii popłynie ropa naftowa z Syberii. - Projekt ten umacnia nasze partnerstwo strategiczne i współpracę. Jest skierowany w przyszłość - powiedział Miedwiediew. - Pomyślne zakończenie budowy rurociągu naftowego można śmiało nazwać przykładem współpracy dwóch państw opartej na zasadzie wzajemnych korzyści i nowym kamieniem milowym w naszej współpracy energetycznej - wtórował mu Hu. W ramach umowy strona chińska zaoferowała rosyjskim firmom kredyt w wysokości 25 mld dolarów w zamian za gwarancję dostaw ropy tym rurociągiem w ciągu 20 lat w ilości 15 mln ton rocznie.
Prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi w wizycie do Chin towarzyszy liczna delegacja biznesmenów. Chiny i Rosja rozszerzyły w ostatnich miesiącach współpracę w dziedzinie energetyki. Rosja jest największym na świecie producentem energii, podczas gdy Chiny jej największym konsumentem.PAP, arb