By budowa była szybka
Napieralski zaznaczył, że "od infrastruktury zależy rozwój państwa". - Tak jak człowiek potrzebuje krwioobiegu, tak nasz kraj potrzebuje m.in. dobrych szerokich dróg, bo inaczej nie będzie się rozwijał - mówił. - W Polsce jest ponad 20 mln samochodów, a nie mamy dróg. Nie rozwija się transport, nie rozwijają się firmy, bo ciężko dowieść towar - dodał szef SLD. Mówił też o tym, jak trudno w Polsce kupić własne mieszkanie. Napieralski powiedział, że program infrastrukturalny Sojuszu ma m.in. pozwolić na to by budowa mieszkań w Polsce była szybka i sprawna, a mieszkanie nie było dobrem luksusowym. - Ma nam pozwolić byśmy mogli bezpiecznie i szybko pojechać na wakacje i odwiedzić rodzinę - mówił Napieralski.
Wagon niewyobrażalny
Nawiązując do tego, że program infrastrukturalny SLD przedstawiony został podczas podróży nowoczesnym, funkcjonalnie wyposażonym wagonem, o standardzie - jak powiedział sam Napieralski - "niewyobrażalnym dla przeciętnego Polaka", szef SLD stwierdził, że "w Europie wagon, w którym jest dużo miejsca, jest klimatyzowany, to standard, a w Polsce cały czas luksus". Wiceszef sejmowej komisji infrastruktury, poseł SLD Wiesław Szczepański przekonywał, że program Sojuszu pozwoli uporządkować infrastrukturę w Polsce i "pójść do przodu". - Bez dobrej infrastruktury trudno funkcjonować gospodarce i społeczeństwu - mówił.
Co proponuje SLD
W programie infrastrukturalnym SLD proponuje m.in. aby w okresie 5 lat do 40 proc. zwiększyć nakłady na kolej z ogólnej liczby nakładów na transport drogowy, a także zwiększyć nakłady na utrzymanie infrastruktury. Sojusz chce także wznowić prace nad Narodowym Programem Budowy Mieszkań i wprowadzić obowiązek sporządzania planów przestrzennych oraz uchwalić nową ustawę o ochronie praw lokatorów. Program zakłada także wykorzystanie środków z UE na rozwój szerokopasmowego internetu i cyfryzację telewizji i radia. Sojuszu chciałby także przygotować Narodowy Program Budowy Dróg.
pap, ps