Polska na Euro gotowa w 80 procentach

Polska na Euro gotowa w 80 procentach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obwodnica Wrocławia, fot. GDDiK
Blisko 80 proc. ważnych dla organizacji Euro 2012 inwestycji jest zakończonych, albo w stanie zaawansowanej realizacji - szacuje koordynująca przygotowania do turnieju spółka PL.2012. Według jej przedstawicieli, na Euro przyjedzie do Polski 1-1,5 mln kibiców.
Jak poinformował dyrektor ds. komunikacji spółki PL.2012 Mikołaj Piotrowski, przygotowania do Euro obejmują 219 inwestycji infrastrukturalnych, a czego 46 to projekty kluczowe, a 37 - ważne. Ich łączna wartość to 96 mld zł.

Dobrze ze stadionami

Zdaniem Piotrowskiego najważniejszymi inwestycjami z punktu widzenia organizacji mistrzostw są stadiony w czerech polskich miastach - gospodarzach turnieju: Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu. Przypomniał, że stadiony w pełni gotowe i oddane do użytku są tylko w Gdańsku i Poznaniu, natomiast we Wrocławiu trwają ostatnie testy. Najmniej zaawansowana jest budowa Stadionu Narodowego w Warszawie. Piotrowski zapewnił jednak, że prace budowlane zakończą się w tym roku, a na pierwszy kwartał 2012 r. zaplanowano ostatnie próby.

Gorzej z lotniskami

Odwrotna sytuacja jest w przypadku przygotowań portów lotniczych - gotowa na przyjęcie turystów jest na razie tylko Warszawa. Inwestycje na lotnisku we Wrocławiu mają się zakończyć w marcu przyszłego roku, a w Gdańsku i Poznaniu - w kwietniu. - Szacujemy, że samolotami przyleci na Euro więcej niż 50 proc. kibiców - powiedział Piotrowski. Podał przykład lotniska Chopina w Warszawie, które w dzień meczu otwarcia mistrzostw będzie musiało obsłużyć 30 tys. pasażerów więcej niż normalnie. Na razie na obsługę takiego ruchu gotowy jest tylko stołeczny port.

Drogi ważne, ale kolej ważniejsza

Nawiązując do stanu dróg i kolei Piotrowski wyjaśnił, że we współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz spółkami Grupy PKP są przygotowywane plany tras, którymi będą się przemieszczać kibice. Zastrzegł, że więcej na ten temat można będzie powiedzieć po 2 grudnia br., po losowaniu grup turniejowych - wtedy będzie wiadomo, w których miastach będą grały poszczególne reprezentacje. - Transport podczas mistrzostw będzie się opierał głównie na połączeniach kolejowych - wyjaśnił Piotrowski. Dodał, że do czerwca przyszłego roku inwestycje kolejowe mają umożliwić przejazd pociągiem między poszczególnymi miastami gospodarzami mistrzostw w czasie ok. 4-5 godzin. Na czas mistrzostw będzie obowiązywał specjalny rozkład jazdy, który będzie ustalany po rozlosowaniu grup turniejowych w grudniu.

Jutro? Za wcześnie

- Na pytanie, czy jesteśmy gotowi na Euro i czy turniej mógłby się rozpocząć jutro, powiem, że nie. Ale też mamy przed sobą prawie 270 dni wytężonej pracy. Datą graniczną jest 7 czerwca 2012 r. Tego dnia, na 24 godziny przed meczem otwarcia, wszystko będzie dopięte na ostatni guzik - zapewnił Piotrowski. - Dzisiaj już wiemy, że to Euro się uda. Pozostaje trzymać kciuki za polską drużynę - dodał.

pap, ps