Baroin ocenił, że z pomocą dla Grecji nie należy czekać z dwóch powodów: zobowiązań podjętych przez władze w Atenach i możliwości ogłoszenia w marcu przez Grecję niewypłacalności, czego "Francja chce uniknąć od 18 miesięcy". Na nowy pakiet dla Grecji składają się dwa elementy: umorzenie przez wierzycieli prywatnych zadłużenie w wysokości 100 miliardów euro i pomoc wartości 130 miliardów euro ze strony wierzycieli publicznych.
W zamian za pomoc pożyczkodawcy - Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy - zobowiązali Grecję do wprowadzenia oszczędności, a w ich ramach m.in. do dużej likwidacji miejsc pracy w sektorze publicznym i obniżki pensji minimalnej o 22 procent; obecnie płaca ta wynosi 740 euro. Spotkanie ministrów finansów strefy euro w sprawie odblokowania pomocy dla Grecji miało się odbyć w minioną środę, ale zostało przełożone wobec niespełnienia przez Ateny wszystkich warunków.
ja, PAP