Grecja walczy z oszustami
Ta i inne kontrole przeprowadzane przez władze zadłużonej Grecji to element zakrojonej na szeroką skalę walki z oszustami, którzy naciągają skarb państwa na niepotrzebne wydatki. Ministerstwo zdrowia szacuje, że coroczne straty państwa z tego tytułu można liczyć w dziesiątkach milionów euro. Aby ukrócić proceder, władze greckie rozpoczęły liczne i drobiazgowe kontrole, a prokuratura ściga zarówno oszustów, jak i nieuczciwych lekarzy, którzy wystawiają fikcyjne zaświadczenia o inwalidztwie.
450 milionów oszczędności na fałszywych emeryturach
Nie po raz pierwszy okazuje się, że Grecja może wiele zaoszczędzić, weryfikując liczbę osób uprawnionych do pobierania świadczeń. W styczniu wstrzymano wypłatę emerytur dla ponad 63 000 osób, gdy odkryto, że świadczenia te były przyznawane osobom fikcyjnym lub nieżyjącym. W ten sposób państwo co roku oszczędzi blisko 450 mln euro.
Szczegółową kontrolę wydatków docenił i pochwalił w wywiadzie dla gazety "Handelsblatt" Horst Reichenbach, szef zespołu unijnych ekspertów w Grecji. - W kontroli budżetu poczyniono niewiarygodne postępy. Po raz pierwszy dokonywany jest kompletny przegląd wydatków państwa zarówno na szczeblu centralnym, jak i lokalnym - ocenił.
Grecka gospodarka się kurczy
Według opublikowanych prognoz Banku Grecji, grecka gospodarka skurczy się w 2012 roku o 4,5 proc. PKB i pozostanie w umiarkowanej recesji w 2013 roku. Jeśli jednak Grecja będzie szczegółowo realizowała program uzdrowienia gospodarki uzgodniony z UE i MFW, w 2013 roku być może pojawią się początki ożywienia gospodarczego, mimo że w średnim ujęciu rocznym PKB spadnie o dalsze ok. 0,5 proc. - dodają autorzy raportu.
ja, PAP